Natura zachwyca nas nie raz. Tym razem wystarczył mróz i wilgotne powietrze. Na Kontakt Meteo dostajemy od Was niezwykłe zdjęcia szronu, który namalował na szkle szyby niepowtarzalne obrazy.
Często na oknach, lub innych przedmiotach powstają niepowtarzalne formy, tworząc "pióropusze" i mroźne liście paproci. Tym razem widoki na oknie a nie za nim podziwiał miguellk - Reporter Kontaktu Meteo.
Po pierwsze mróz
Tym co możemy nieraz podziwiać na szybach okien, czy samochodu jest osadem atmosferycznym pod postacią szronu. Tworzą je pojedyncze kryształki lodu, które widzimy w postaci igiełek. Nie tworzy się jedynie na oknach, ale na możemy go wypatrywać na każdym podłożu hydrofilowym, czyli (wodnolubnym). Oznacza to, że cząsteczki, z których zbudowane jest podłoże lubią łączyć się z wodą.
Szron wytrąca się na podłożu, którego temperatura spadła poniżej 0 st. C. Dzieje się to zazwyczaj, gdy na dworze panuje mróz.
Bez wody ani rusz
Jednak to nie jest jedyny warunek, dzięki któremu możemy podziwiać te obrazy malowane ręką natury. Powietrze musi też być wilgotne, czyli zawierać odpowiednią ilość pary wodnej, która po zmianie stanu skupienia z gazowego na stały (w procesie zwanym resublimacją) tworzy szron.
Często podobny efekt możemy uzyskać sami. Gdy na dworze panuje mróz, a nasze szyby nie pokrywa szron. Wystarczy, że rozszczelnimy okno, aby wilgotne i cieplejsze powietrze wydostało się na zewnątrz i wytrąciło osad.
Szron na szybie czasami jest w formie fraktala, czyli obiekt, którego części są podobne do całości. Taką formę przybierają również płatki śniegu. Im wyższa wilgotność powietrza tym płatki śniegu jak i szron przybierają piękniejsze i niepowtarzalne kształty.
Autor: AD/rp / Źródło: TVN Meteo, wikipedia.org
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt Meteo / miguellk