96 lat temu padł rekord temperatury niepobity do dziś.
Jutro przypada rocznica rekordu. W tę sobotę (29 lipca) w Polsce będzie nie więcej niż 28 stopni. Tego samego dnia, ale 96 lat temu na ziemiach, które teraz są w granicach naszego kraju zmierzono ponad 40 stopni.
Z Kazachstanu do Polski
Pod koniec lipca 1921 r. nad Europą i Azją utworzył się specyficzny układ ciśnienia: niż był nad Irakiem, a wyż nad Rosją. To spowodowało, że do naszej części kontynentu zaczęło popłynęło wyjątkowo gorące powietrze z Kazachstanu oraz Iranu.
Rekord: 40,2 st. C
Masy najbardziej upalnego powietrza wtargnęły do Polski 29 lipca 1921 r. Tego dnia najwyższą temperaturę - 40 st. C - zmierzono w Zbiersku (woj.wielkopolskie) oraz w Prószkowie koło Opola (40,2 st. C). Taką wartość wskazał termometr na stacji meteorologicznej Królewskiego Zakładu Kształcenia w Zakresie Sadownictwa i Warzywnictwa. Do dziś ten pomiar jest uznawany (przez IMGW) za oficjalny rekord temperatury na ziemiach w obecnych granicach Polski. Prószków znajdujący się 14 kilometrów od centrum Opola wtedy (1921 r.) leżał w granicach Niemiec.
29 lipca 1921 r. napłynęło gorące powietrze z Azji.
Pozostałe rekordy temperatury na ziemiach polskich
Kończewice: 39,6 st. C (11 lipca 1959 r.)
Pętkowo: 39,6 st. C (29 lipca 1921 r.) Słubice: 39,5 st. C (30 lipca 1994 r.)
Specyficzny mikroklimat
Rekordowo wysoka temperatura, którą zmierzono w Prószkowie mogła, w pewnym stopniu, wynikać także z mikroklimatu tego miejsca. Już przed wiekami zauważono, że w tym miejscu często jest cieplej niż na terenach otaczających Prószków. To spowodowało, że uprawiano tam drzewa pochodzące z cieplejszych stref klimatycznych, m.in. 300 gatunków brzoskwiń, a na terenie Królewskiego Zakładu posadzono aleję tych drzew.
Autor: sj/tw / Źródło: wikipedia/IMGW/http://www.pomologia.pl/
Źródło zdjęcia głównego: Visualhunt