Nie ma co liczyć na złapanie opalenizny czy to nad morzem, czy na Mazurach. Niebo w całym kraju w piątek przykryją chmury. Od czasu do czasu spadnie z nich deszcz. Temperatura wciąż umiarkowana, ale w granicy komfortu termicznego: od 20 do 22 st. C.
Nad Bałtykiem od czasu do czasu przebijać się będzie słońce, ale jego ilość nie zadowoli plażowiczów. Przydadzą się płaszcze przeciwdeszczowe, a nawet ubrania z długim rękawem. Termometry wskażą od 20 st. C m.in. w okolicy Dźwirzyna, Mielna i Jastarni, przez 21 st. C w Rowach, Pucku i Trójmieście, do 22 st. C w rejonie Krynicy Morskiej i Rewala.
Temperatura Bałtyku również nie będzie zadowalająca. Wyniesie 19 i 20 st. C. Powieje z północnego-zachodu z prędkością od 7 do 10 km/h.
Na Mazurach czasem słońce, czasem deszcz
Na Mazurach będzie podobnie. Zza chmur od czasu do czasu przebijać będzie słońce, ale pojawią się też przelotne opady deszczu. Słupki rtęci poszybują maksymalnie do 20 st. C m.in. w Giżycku, Mikołajkach, 21 st. C w Ełku, Augustowie i Olecku, a 22 st. C w Olsztynie, Węgorzewie i Kętrzynie.
Z kolei średnia temperatura wody w jeziorach wyniesie 21 st. C. Powieje z maksymalną prędkością 7-8 km/h z północnego-zachodu.
Autor: mm/rs / Źródło: TVN Meteo