Zakaz wjazdu do Węgier przez granicę chorwacką i słoweńską wprowadziły władze położonego na zachodzie komitatu Zala. To efekt intensywnych opadów śniegu w regionie. Według prognoz przez weekend na zachodzie kraju może dosypać go jeszcze 25 cm.
Jak poinformowała agencja zarządzania kryzysowego komitatu (odpowiednik województwa) Zala, leżącego przy zachodniej granicy Węgier, zakaz wjazdu do kraju dla ciężarówek obowiązuje od godz. 16.30 w piątek. Obejmuje on pojazdy o masie przekraczającej 7,5 t. Agencja zaznacza, że restrykcje nie obowiązują w ruchu wychodzącym z Węgier.
Kilka przejść z restrykcjami
Ograniczenie ruchu obowiązuje do odwołania i dotyczy przejść granicznych: Letenye na drodze M7, Tornyiszentmiklos na M70 i Redics na drodze 86. Zakaz obowiązuje także w komitatach Somogy i Tolna na południowym zachodzie kraju. Na liście znalazło się również przejście Udvar na granicy z Chorwacją (w komitacie Baranya).
Ma sypać przez weekend
Ograniczenie ruchu ciężkich pojazdów na obszarach przygranicznych to skutek intensywnych opadów śniegu w regionie. Mocno śnieżyć na zachodzie kraju zaczęło w piątek rano. W komitacie Baranya w ciągu dnia przybyło 8 cm świeżego puchu. Według synoptyków obfite opady utrzymają się przez cały weekend, a pokrywa śnieżna może przyrosnąć o 20-25 cm. W tym samym czasie wschodnia część Węgier pozostaje pogodna i sucha.
Autor: js/mj / Źródło: ENEX