Na kołobrzeskiej plaży pojawiła się młoda i wycieńczona foka. Dzięki szybkiej reakcji i interwencji Błękitnego Patrolu, zwierzę zostało przetransportowane do helskiego Fokarium Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego.
Przechodnie spacerujący po plaży w Kołobrzegu we wtorek zauważyli w okolicach molo młodą fokę. Zwierzę miało maksymalnie kilka tygodni, jeszcze nie pozbyło się białego futra. Wyglądało na osłabione i nie było w stanie wrócić do morza.
Interweniował Błękitny Patrol
Foka wywołała spore poruszenie wśród osób przebywających na plaży. Dzięki szybkiej reakcji, niedługo potem pojawili się wolontariusze Błękitnego Patrolu WWF. Mała foka została zabrana do helskiego Fokarium Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego.
Według przedstawiciela patrolu, zwierzę wyszło na brzeg, by odpocząć, miało jednak problem, by wrócić do morza. Zdaniem ekologów foka była osłabiona i niedożywiona. Prawdopodobnie, z uwagi na młody wiek, mogła mieć problem ze zdobyciem pokarmu.
Eksperci z helskiego fokarium zadbają o jej dietę i rehabilitację. Jeśli wszystko będzie w porządku, już za kilkanaście dni znów znajdzie się w wodach Bałtyku.
Co robić, gdy spotkamy fokę?
W Bałtyku żyją trzy gatunki tych ssaków morskich: foka szara (Halichoerus grypus), foka obrączkowana (Phoca hispida) i foka pospolita (Phoca vitulina). Zwierzęta te prowadzą wodno-lądowy tryb życia. Często wychodzą na ląd, by odpocząć albo wydać na świat młode. Należy jednak pamiętać, by nie podchodzić do nich blisko. Jak każde dzikie zwierzę, które jest przestraszone, foka może być agresywna. Nie należy jej płoszyć, ponieważ to my jesteśmy gośćmi w jej środowisku naturalnym.
Jeśli widać, że zwierzę jest chore, osłabione lub ma widoczne rany, należy zawiadomić specjalistów Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu, którzy podpowiedzą, co należy zrobić i w razie konieczności podejmą dalsze kroki.
Autor: kw/dd / Źródło: e-kg.pl, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: e-kg.pl / ThaiSmile Kołobrzeg