W poniedziałek władze Nikaragui podały informację o kraterze, jaki powstał po przeleceniu wcześniejszej nocy asteroidy w bliskiej odległości od Ziemi. Specjaliści jednak nie są pewni czy dół, jaki został znaleziony, na pewno stworzył kosmiczny odłamek meteorytu. Nikt niczego nie zauważył. Brak materialnych dowodów.
Na pierwszy rzut oka, dziura w ziemi powstała w Nikaragui pochodzi od upadku kosmicznej skały. Dziura jest o dziwnym regularnym kształcie i ma średnicę 12 i głębokość 5 metrów. Zaczęto, więc szukać dowodu na to, że to faktycznie jest krater po meteorycie.
Związek z asteroidą
W niedzielę po południu w odległości "zaledwie" 40 tys. kilometrów naszą planetę minęła 20-metrowa asteroida 2014 RC. W poniedziałek rano znaleziono w okolicach lotniska w Managui, stolicy Nikaragui, dziurę w ziemi o dziwnie regularnych kształtach. Okrągła wyrwa od razu wszystkim skojarzyła się z meteorytem, który spadł na ziemię.
Wątpliwa teoria
- Coś, co stworzyło krater o takich rozmiarach powinien również wytworzyć niezwykle jasną kulę ognia na niebie. Ciemne i pogodne niebo koło północy ułatwiło obserwację - tłumaczy Bill Cooke, szef Centrum Lotów Kosmicznych imienia George’a C. Marshalla w Alabamie (USA).
Managua jest dużym miastem, dlatego liczba potencjalnych świadków smugi świetlnej jest duża. Mimo tego, nikt nic nie widział. Świadkowie jedynie potwierdzają, że słychać było duży huk. Jak się okazuje, to nie jest jedyny fakt, mówiący o tym, że tajemnicza dziura w ziemi ma genezę kosmiczną.
Brak śladów
- Uderzenie meteorytu powinno zostawić również poczerniałe ślady na ziemi - informuje Cooke.
Niepodważalnym dowodem okazałby się kawałek kosmicznej skały. Jednak, żaden taki obiekt nie został znaleziony w zagadkowym dole, jaki i w jego okolicy. Meteor musiałby mieć około metra długości, żeby stworzyć taki krater.
- Wszystkie fakty sugerują, że dziura w ziemi nie została stworzona przez spadający meteoryt, a wcześniejszy przelot asteroidy koło Ziemi jest po prostu zbiegiem okoliczności - podsumowuje Cooke. Wątpliwości pozostały, miejscowi eksperci badają sprawę.
Autor: AD/rp / Źródło: space.com
Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV