Polacy, podobnie jak w ubiegłym roku, mogą wziąć udział w ogólnoświatowej kampanii liczenia gwiazd. Przed rokiem byliśmy drudzy na świecie.
W tym roku akcja o nazwie "GLOBE at Night" zostanie przeprowadzona w kilku etapach. Można wziąć udział w dowolnym z nich, w kilku, a nawet we wszystkich.
W liczeniu uczestniczyć może każdy chętny. Organizatorzy szczególnie zachęcają jednak do tego uczniów pod opieką nauczycieli bądź rodziców.
Wystarczy pójść na spacer...
Prawdziwym celem eksperymentu nie jest jednak samo liczenie gwiazd, a określenie jasnośći nieba. Żeby pomóc w określeniu tego, trzeba jedynie wyjść wieczorem na spacer, znaleźć najciemniejsze miejsce w okolicy i ocenić, jakie najsłabsze gwiazdy widać we wskazanym przez organizatorów gwiazdozbiorze.
... i policzyć
Posługując się dostarczonymi przez organizatorów mapkami i wskazówkami, należy odnaleźć odpowiedni gwiazdozbiór i porównać ilość widocznych w nim gwiazd z poszczególnymi mapkami, a następnie wybrać tę najbardziej pasującą. Trzeba też zapisać datę i czas wykonania obserwacji oraz ustalić współrzędne geograficzne miejsca, z którego dokonywaliśmy oceny (np. za pomocą odbiornika GPS, tradycyjnej mapy topograficznej albo dokładnych internetowych map świata).
Na koniec wyniki pomiaru trzeba wprowadzić do internetowej bazy danych prowadzonej przez organizatorów. Dane zostaną poddane analizie oraz wyświetlone na mapie świata wraz z pomiarami od tysięcy innych uczestników.
Obserwacje gwiazdozbiorów Oriona lub Lwa
Kolejne etapy projektu odbędą się w dniach 14-23 stycznia, 12-21 lutego, 13-22 marca i 11-20 kwietnia. W zależności od daty uczestnicy sprawdzą, ile gwiazd widać w gwiazdozbiorze Oriona lub Lwa. Osoby mieszkające na półkuli południowej mogą także liczyć gwiazdy widoczne w konstelacji Krzyża Południa, której nie dostrzeżemy z Polski.
Współpraca z NASA
Akcja "GLOBE at Night" została zapoczątkowana przez program GLOBE (Global Learning and Observations to Benefit the Environment), ogólnoświatowy program edukacyjny dla szkół.
W ramach międzynarodowej sieci GLOBE działa 111 krajów, w tym Polska. Z GLOBE współpracuje także amerykańskie Narodowe Optyczne Obserwatorium Astronomiczne (NOAO), a wspierają ją również różne inne instytucje, m.in. NASA, amerykański Departament Stanu czy Międzynarodowa Organizacja Ciemnego Nieba (IDA).
W ubiegłym roku byliśmy drudzy
- W ubiegłym roku Polska była drugim krajem (po Stanach Zjednoczonych), z którego napłynęło najwięcej wyników pomiarów. Było ich ponad 1200 z ogólnej liczby ponad 14 tysięcy pomiarów. W tym roku również zostały przygotowane materiały w polskiej wersji językowej i wkrótce powinny pojawić się na internetowej stronie akcji - mówi Krzysztof Czart, polski koordynator Sieci Popularyzacji Nauki ESO, odpowiedzialny za tłumaczenia materiałów "GLOBE at Night" na język polski.
Autor: map/ŁUD / Źródło: PAP