Kuper jest częścią, na której swoją uwagę skupiają samice pawi u potencjalnych partnerów - wynika z badań amerykańskich naukowców. Badacze wykonali doświadczenie na 12 samicach, podczas którego monitorowano ruch ich gałek ocznych w czasie prezentowania przez samców tańca godowego.
Rozłożony w wachlarz pawi ogon to chyba najbardziej znany przykład doboru płciowego zwierząt. Według tej teorii Darwina zwierzęta rozwijają pewną cechę, by wzbudzić zainteresowanie u płci przeciwnej.
Naukowcy z University of California postanowili sprawdzić, w jaki sposób samice pawi oceniają płeć przeciwną. Swoje badania przedstawili w "Journal of Experimental Biology".
Kuper, a nie wachlarz
Badacze wykonali doświadczenie na 12 samicach. Założyki im na głowy mikrokamery, które monitorowały ruchy ich gałek ocznych, gdy samce prezentowały taniec godowy.
Wyniki okazały się zaskoczeniem: wachlarz, który samce rozkładały w trakcie zalotów, wcale nie przykuwał uwagi samic. Intrygowała je natomiast ta część ogona, z której wyrastał "piórowy tren". - Wzrok większości samic skierowany był w dół. Często patrzyły "od jednej strony na drugą" wzdłuż podstawy ogona. Sugeruje to, że interesowała je szerokość - powiedziała dr Jessica Yorzinski, uczestnik badań.
Rozsądny ptak
Co więcej, podczas tańców godowych samice wykazywały się niezwykłym rozsądkiem, bowiem dzieliły swoją uwagę między samca i otoczenie. - Jeśli zwierzęta nie są ostrożne i skupią się tylko na zalotach, szybko mogą stać się obiadem dla drapieżnika - wyjaśniła dr Yorzinski.
Pytanie jednak, dlaczego ogon sięga tak wysoko, wysoko ponad czubek głowy samego zwierzęcia, skoro to w ogóle nie interesuje samic?
- Naturalnym środowiskiem życia pawi są Indie, a tam roślinność jest dosyć wysoka, dlatego wszystko, co można dostrzec, to górna część ogona - wytłumaczyła dr Yorzinski.
Autor: kt/mj / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock