"Kropla woli igłę niż materiał". Jeden z twórców rewolucyjnego impregnatu pokazuje, jak on działa

Kropla wody się nie wchłania
Zimna plazma ochroni przed deszczem. Zobaczcie, jak
Źródło: tvn24
Jeden z twórców rewolucyjnego impregnatu, przy tworzeniu którego wykorzystano tzw. zimną plazmę, opowiedział nam, na czym polega jej superhydrofobowość. Na filmie świetnie widać, że kropla wody, która ma styczność z impregnatem, zamiast wchłonąć się w materiał, zachowuje swój kulisty kształt.

We wtorek redakcja TVN24 odwiedziła z kamerą Przemysława Makowskiego, jednego z twórców rewolucyjnego sposobu na impregnację materiałów. Doktorant Politechniki Łódzkiej pokazał, na czym polega tzw. superhydrofobowość zimnej plazmy, dzięki której niebawem będziemy doskonale chronieni przed deszczem.

IMPREGNOWANIE ZIMNĄ PLAZMĄ - CZYTAJ TU

- Mamy tutaj dwa materiały: jeden jest fabrycznie nowy, nie obrobiony przez nas, a drugi jest materiałem obrobionym przez nas - pokazywał na skrawki Makowski. Kiedy Makowski wypuścił kroplę na nie obrobiony materiał, ta wsiąkła w niego. Z kolei na zmodyfikowanym materiale kropla po prostu osiadła, zachowując kształt kuli. W niektórych miejscach nie można było zsunąć jej z igły wcale.

- Tutaj widać wyraźnie, że kropla woli igłę niż materiał. I na tym polega superhydrofobowość - mówił, opisując proces, w którym cząsteczki chemiczne zimnej plazmy mają przymus odpychania od siebie cząsteczek wody.

Jak lotos

Makowski tak opisuje inspirację dla zespołu:

- Wzorowaliśmy się głównie na przyrodzie, na efekcie lotosu. To on podpowiedział rozwiązanie: chodziło o uzyskanie podobnej struktury. Lotos jest pokryty pewnymi woskami, tutaj zastosowalismy podobny związek, który składem chemicznym przypomina wosk.

Materiał, w którym zostanie zastosowana zimna plazma, będzie nie tylko wodoodporny, lecz także samoczyszczący się.

- Ponieważ kropla ma kształt kuli, staczając się, będzie zbierać po drodze drobinki brudu - tłumaczył,

Poza tym ponieważ warstwa impregnatu znajdzie się na powierzchni, materiał nie zmieni swoich własciwości.

Trwają prace, by wdrożyć impregnat do produkcji

Jak zaznaczył Makowski, przemysł bardzo interesuje się wynalazkiem, a to oznacza, że niebawem i my będziemy mogli korzystać z dobrodziejstw impregnatu.

Autor: map/mj / Źródło: tvn24

Czytaj także: