Kolejny przypadek koronawirusa z Chin za naszą zachodnią granicą

[object Object]
"Stopień ryzyka będzie zmieniał się w zależności od ilości przypadków w Polsce"tvn24
wideo 2/19

W Niemczech nowy koronawirus z Chin (2019-nCoV) zdiagnozowano u siedmiu osób. Wśród zakażonych jest dziecko. Pierwsze przypadki wirusa w piątek odnotowano też w Szwecji, Rosji i Wielkiej Brytanii. Liczba zakażonych koronawirusem z Chin na całym świecie zbliża się do 10 tysięcy. Jest 213 ofiar śmiertelnych. W związku z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wprowadziła Stan Zagrożenia Zdrowia Publicznego o Znaczeniu Międzynarodowym (PHEIC).

Wieczorem w Niemczech, w Bawarii, potwierdzono siódmy przypadek nowego koronawirusa (2019-nCoV). To kolejny pracownik firmy z Monachium zajmującej się produkcją części samochodowych. Wcześniej wirusa wykryto u pięciu osób oraz u dziecka jednego z pracowników. Wśród zakażonych jest pięciu Niemców i dwóch Chińczyków.

Dorośli z wirusem zarazili się od kolegi z Chin, który odwiedził placówkę firmy.

W firmie przebadano 122 pracowników, u żadnego z nich nie wykryto koronawirusa. Część testów medycznych niektórych osób nadal trwa. Placówka została tymczasowo zamknięta, a jej pracownicy dostali polecenie, by pracować z domu.

Pierwszy przypadek w Szwecji

Koronawirus w piątek pojawił się w Szwecji. Publiczna Agencja Zdrowia poinformowała o pierwszej zdiagnozowanej infekcji u kobiety, która wcześniej była w Wuhanie. Obecnie przebywa w izolatce w mieście Joenkoeping, a jej stan określany jest jako dobry.

Początkowo kobieta nie odczuwała żadnych dolegliwości. Podejrzenie choroby zgłosiła przez telefon i następnie została przewieziona do szpitala.

Według szwedzkich służb medycznych kobieta po przybyciu do Szwecji nie spotykała się z nikim.

Dotychczas zbadano 20 osób

- Przyjmujemy, że nikt inny nie został zakażony. Traktujemy to jako pojedynczy przypadek. Prawdopodobieństwo dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa jest niskie - oświadczyła na konferencji w szpitalu w Joenkoepingu lekarz epidemiolog Malin Bengner.

Szwedzki Urząd Zdrowia Publicznego podał w piątek, że dotychczas przeprowadzono analizy 20 próbek na obecność koronawirusa u osób, które wróciły z Chin. Kobieta z Joenkoeping jest na razie jedynym potwierdzonym przypadkiem zakażenia.

W chińskim mieście Wuhan przebywa obecnie 15 szwedzkich obywateli. Służby dyplomatyczne Szwecji starają się umożliwić im powrót do kraju.

Zobacz poniższą grafikę w powiększeniu

Cykl reprodukcyjny koronawirusa (Adam Ziemienowicz/PAP/Reuters)Adam Ziemienowicz/PAP/REUTERS

Samokrytyka sekretarza

- Władze miasta Wuhan, gdzie wybuchła epidemia nowego koronawirusa, powinny były szybciej zareagować na kryzys - przyznał w piątek sekretarz Komunistycznej Partii Chin (KPCh) w Wuhanie Ma Guoqiang w państwowej telewizji CCTV. Jego zdaniem wpływ wirusa na resztę Chin i cały świat "byłby mniejszy", gdyby środki na rzecz powstrzymania epidemii zostały wprowadzone wcześniej. Ma de facto jest najważniejszym urzędnikiem w mieście.

Krytycy zarzucali lokalnym władzom Wuhanu i prowincji Hubei, której miasto to jest stolicą, że epidemia byłaby łatwiejsza do opanowania, gdyby zareagowały na nią wcześniej i nie blokowały informacji o zachorowaniach.

Zdaniem komentatorów w autorytarnym i silnie hierarchicznym systemie politycznym Chińskiej Republiki Ludowej urzędnicy często obawiają się zgłaszać przełożonym problemy, by nie zostać uznanym za stwarzających kłopoty.

Ewakuacje obywateli

Niemcy wysłały w piątek samolot wojskowy do Chin, którym zabiorą ponad 100 niemieckich obywateli oraz ich rodziny. Żadne z nich nie jest zakażone koronawirusem, ani nie jest podejrzewane o posiadanie go. Jak poinformował minister spraw zagranicznych Heiko Maas, samolot wyląduje w Niemczech w sobotę. Wszyscy pasażerowie zostaną poddani dwutygodniowej kwarantannie.

W Wielkiej Brytanii wylądował samolot z samolot z 83 obywatelami Wielkiej Brytanii oraz 27 innymi pasażerami innej narodowości.

Francuski samolot z koronawirusem na pokładzie

Według informacji francuskiej minister zdrowia Agnès Buzyn na pokładzie samolotu z obywatelami Francji ewakuowanymi z Chin znajduje się jedna osoba zainfekowana koronawirusem.

"Trudna i skomplikowana"

Burmistrz Wuhanu Zhou Xianwang w czwartek poinformował na konferencji prasowej, że walka z rozprzestrzenianiem się koronawirusa jest "trudna i skomplikowana". Wiceburmistrz miasta Xu Honglan dodał, że liczba masek ochronnych i innych zasobów medycznych w mieście jest nadal niewystarczająca.

Kolejne kraje z koronawirusem

Jak podaje agencja Reutera, potwierdzono pierwsze przypadki koronawirusa w Rosji. Pacjenci to dwójka turystów z Chin, która podróżowała do Rosji przez Mongolię. Pacjenci są izolowani.

Rosja informuje również o ewakuacji swoich obywateli z Wuhanu - miasta epicentrum koronawirusa.

Chińskie służby medyczne podają, że liczba zgonów wywołanych nowym koronawirusem (2019-nCoV) wzrosła do 213. Łącznie na świecie potwierdzono ponad 9800 przypadków zakażenia.

Liczba zakażonych nowym koronawirusem przewyższa przypadki infekcji wirusem SARS (zespół ostrej niewydolności oddechowej) w latach 2002-2003. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wtedy podczas epidemii na całym świecie odnotowano 8096 przypadków zakażenia. Z powodu SARS w tamtym czasie w Chinach kontynentalnych zmarło 349 osób, a na całym świecie 774 osoby.

Poza Chinami kontynentalnymi na świecie potwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem w: Tajlandii - 14, Japonii i Korei Południowej - 11, Hongkongu i Singapurze - po 10, Tajwanie - 9, Makau, Australii, Malezji - po 7, Stanach Zjednoczonych i Francji - po 6, Niemczech - 7, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Wietnamie - po 4, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Włoszech i Rosji - po 2, Nepalu, Kambodży, Finlandii, Sri Lance, Szwecji, Filipinach i Indiach - po 1.

Potwierdzone przypadki koronawirusa na świecie (tvnmeteo.pl)tvnmeteo.pl

Prace nad szczepionką

Niemiecka minister edukacji i badań naukowych Anja Karliczek przekazała, że szczepionka na koronawirusa 2019-nCoV powinna zostać wynaleziona w ciągu najbliższych miesięcy.

- Aby zwalczyć tę chorobę, szczepionka powinna powstać w krótkim czasie. Oceniamy, że potrwa to kilka miesięcy - powiedziała Karliczek.

Wcześniej niemiecka firma biofarmaceutyczna CureVac AG i Koalicja na Rzecz Innowacji i Przygotowania do Epidemii (CEPI) ogłosiły, że wspólnie pracują nad szczepionką.

W piątek francuski Instytut Pasteura także ogłosił, że pracuje nad stworzeniem szczepionki. Miałaby ona być dostępna w ciągu 20 miesięcy.

Również w piątek rosyjski konsulat w Kantonie poinformował, że "eksperci z Rosji i Chin" zaczęli prace nad szczepionką. Dodał, że strona chińska przekazała rosyjskiej genom wirusa, dzięki czemu rosyjscy badacze stworzyli "ekspresowy test", dzięki któremu "można zidentyfikować wirusa w organizmie człowieka w ciągu dwóch godzin". Nie jest jasne, czy naukowcy z obu krajów prowadzą badania wspólnie.

W środę o prowadzeniu badań nad szczepionką informował amerykański międzynarodowy koncern Johnson & Johnson.

Także w środę grupa australijskich naukowców przekazała, że udało jej się wyhodować wirusa w warunkach laboratoryjnych, co może przyczynić się do szybszego stworzenia szczepionki. Naukowcy zapowiedzieli, że próbkami podzielą się ze Światową Organizacją Zdrowia i laboratoriami na całym świecie.

Amerykańska instytucja rządowa Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH) też pracuje nad stworzeniem szczepionki. Przypuszcza, że pierwsze testy będzie mogła przeprowadzić za około trzy miesiące, ale na gotową do użycia szczepionkę trzeba będzie poczekać dużo dłużej.

Bądź zdrowy w podróży (tvnmeteo.pl za WHO)tvnmeteo.pl za WHO

Zamykane atrakcje turystyczne

By zmniejszyć ryzyko dalszego rozwoju epidemii koronawirusa w Chinach, odcinki Wielkiego Muru, Zakazane Miasto w Pekinie, a także muzea, biblioteki, kina, parki rozrywki i inne atrakcje w wielu miastach Chin pozostają zamknięte. W całym kraju odwołano również wiele występów artystycznych i innych wydarzeń kulturalnych.

Jak przekazały miejscowe media, od 24 stycznia do odwołania zamknięte jest muzeum Terakotowej Armii w mieście Xi’an oraz wiele innych atrakcji turystycznych w całej prowincji Shaanxi. Z powodu epidemii w ubiegły piątek zamknięto do odwołania również Disneyland w Szanghaju. Zarządzająca parkiem firma Shanghai Disney Resort oświadczyła, że będzie monitorować sytuację i pozostanie w bliskim kontakcie z lokalnymi władzami.

Nieczynny jest również Disneyland w Hongkongu. Władze tego regionu poinformowały we wtorek o tymczasowym wstrzymaniu pracy wszystkich obiektów sportowych, w tym boisk piłkarskich, kortów tenisowych i pól golfowych, a także muzeów, hal widowiskowych, sal koncertowych czy bibliotek. W Kantonie na południu Chin nieczynne są wszelkie atrakcje turystyczne zlokalizowane wewnątrz pomieszczeń.

- Wszystkie biblioteki, muzea i kina są zamknięte. Nie podano jeszcze, kiedy zostaną otwarte. Wszyscy czekamy - powiedziała pracownica urzędu jednej z kantońskich dzielnic.

Podobnie jest w wielu innych miastach prowincji Guangdong, która wprowadziła również obowiązek noszenia maseczek chirurgicznych w miejscach publicznych. Mieszkańcom polecono, by ograniczyli wychodzenie z domów i unikali zatłoczonych miejsc. Wiele spośród zamkniętych atrakcji turystycznych ogłosiło, że osoby, które kupiły już bilety, mogą otrzymać zwrot pieniędzy.

Chiny pokryją koszty leczenia zapalenia płuc

Władze Chińskiej Republiki Ludowej ogłosiły w piątek, że pokryją koszty leczenia osób cierpiących na zapalenie płuc wywołane nowym koronawirusem. Zgodnie z wytycznymi ministerstwa finansów i urzędu ubezpieczeń zdrowotnych kwestie płatności nie powinny utrudniać opieki nad pacjentami.

"Decyzję podjęto, by upewnić się, że sprawa kosztów nie będzie wpływała na leczenie" - wyjaśniono. Komunikat stwierdza również, że osoby cierpiące na zapalenie płuc wywołane nowym koronawirusem mają być poddawane leczeniu bez oczekiwania na rozwiązanie kwestii płatności, a rządowa pomoc nie będzie zredukowana w przypadku pacjentów leczących się poza miejscem zamieszkania.

"By zmniejszyć presję finansową na szpitale, które leczą wielu pacjentów, wydziały ubezpieczeń zdrowotnych mogą przekazywać środki na leczenie koronawirusa z wyprzedzeniem" - dodano.

Komentatorzy w Chinach oceniają, że wytyczne nie określają szczegółowo, które elementy leczenia będą finansowane przez rząd. Zwracają jednak przede wszystkim uwagę, że część pacjentów w mieście Wuhan, gdzie wybuchła epidemia, mogła nie otrzymać pomocy medycznej z powodu braku miejsca w szpitalach, niedoboru lekarzy lub lekarstw.

Jak poinformował w czwartek resort finansów, do środy chiński rząd przeznaczył na walkę z epidemią w całym kraju 27,3 miliardów juanów (prawie cztery miliardy dolarów amerykańskich). Wcześniej państwowa komisja dyscyplinarna zapowiedziała surowe kary dla urzędników za sprzeniewierzanie funduszy związanych ze zwalczaniem wirusa.

"Do Wuhanu z innych części Chin wysłano prawie sześć tysięcy pracowników medycznych" - podała we wtorek chińska agencja prasowa Xinhua.

Przywódca Chińskiej Xi Jinping wyraził przekonanie, że Chiny wygrają walkę z epidemią. W piątek takie stanowisko powtórzyła rzeczniczka chińskiego Mininisterstwa Spraw Zagranicznych Hua Chunying. Dodała, że eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) złożyli niedawno wizytę w Wuhanie.

Bądź zdrowy w podróży (tvnmeteo.pl za WHO)tvnmeteo.pl za WHO

Wielka Brytania kolejnym krajem w Europie

Szef brytyjskiej służby zdrowia Chris Whitty poinformował o dwóch pierwszych przypadkach zakażenia koronawirusem na terenie Królestwa. Dodał, że pacjenci są poddani intensywnej diagnostyce i leczeniu. Whitty podkreślił, że służby intensywnie pracują "nad rozpoznaniem wszelkich kontaktów, jakie mieli pacjenci, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa".

W czwartek premier Włoch Giuseppe Conte poinformował o dwóch przypadkach zakażenia koronawirusem we Włoszech. Pacjenci to dwójka chińskich turystów, którzy nocowali w hotelu w Rzymie. Przebywają od środy w stołecznym szpitalu zakaźnym, dokąd trafili z objawami choroby. Po badaniach w szpitalu Spallanzani u małżeństwa potwierdzono zakażenia koronawirusem. Przebywają w tej chwili w izolatce. Jak podały włoskie media podały, małżeństwo jest w wieku 66 i 67 lat pochodzi z rejonu miasta Wuhan, epicentrum epidemii.

Z człowieka na człowieka

Tajlandzka służba zdrowia poinformowała, że odnotowano tam pierwszy przypadek przeniesienia się koronawirusa z człowieka na człowieka.

- Tajlandczyk, który się zaraził, nie był w Chinach i prawdopodobnie został zarażony przez chorego podróżnego z Chin - powiedział Tanarak Pipat, zastępca dyrektora generalnego Departamentu Kontroli Chorób.

Podobny przypadek odnotowano w Japonii, u kierowcy autokaru wycieczkowego, który nigdy nie był w Chinach, a przewoził grupę turystów z Wuhanu - miasta epicentrum koronawirusa.

Zbadają nietoperze

Jak poinformował w czwartek dziennik Bangkok Post, tajlandzki urząd zajmujący się parkami narodowymi i ochroną dzikiej przyrody planuje przebadanie wszystkich jaskiń w parkach narodowych, w których żyją dzikie nietoperze.

Ma to mieć związek z badaniami nad sposobem przenoszenia się koronawirusów. Dyrektor urzędu Chongklai Voraphongston powiedział gazecie, że przenoszenie chorób na oglądających nietoperze turystów jest jednak mało prawdopodobne, dopóki jak nie jedzą mięsa tych zwierząt.

Jak zauważa "Bangkok Post", nietoperze są w Tajlandii pod ochroną i nie można na nie polować. Mimo to wiele z nich jest nielegalnie sprzedawanych do Chin, gdzie ich mięso uchodzi za rarytas, z ich odchodów zaś wytwarzany jest nawóz.

Stan "światowego pogotowia"

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wprowadziła w czwartek Stan Zagrożenia Zdrowia Publicznego o Znaczeniu Międzynarodowym (PHEIC).

Główny powód, dla którego ogłaszamy deklarację, to to, co dzieje nie w samych Chinach, a raczej w innych krajach świata - powiedział dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

- Jedynym sposobem na to, by zwalczyć tę epidemię, jest wspólna praca w duchu solidarności i kooperacji. Jesteśmy w tym wszyscy razem i tylko razem możemy to zatrzymać - mówił.

Stan Zagrożenia Zdrowia Publicznego o Znaczeniu Międzynarodowym (PHEIC) oznacza nadzwyczajne zdarzenie, które może stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego innych państw poprzez rozprzestrzenianie się choroby na skalę międzynarodową lub ewentualnie wymagające skoordynowanej interwencji międzynarodowej.

Takie zdarzenia muszą być "poważne, nagłe, niezwykłe i niespotykane".

Ogłoszenie PHEIC jest bardzo rzadkie, do tej pory dokonano tego pięć razy:

w 2009 roku, kiedy w Afryce wybuchła epidemia grypy, wywołanej wirusem H1;

dwukrotnie w 2014 roku podczas epidemii wirusa Ebola i polio;

w 2016 przy wirusie Zika;

w 2016 roku, kiedy w Demokratycznej Republice Konga panowała epidemia wirusa Ebola

Objawy i przyczyny zakażenia koronawirusem (Adam Ziemienowicz/PAP)Adam Ziemienowicz/PAP

Autor: ps,dd/rp / Źródło: PAP, Reuters

Pozostałe wiadomości

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Populacja bliskiej wymarcia jaszczurki z Karaibów odbudowała się w ciągu zaledwie sześciu lat. W 2018 roku na świecie żyło mniej niż 100 osobników Pholidoscelis corvinus, ale dzięki wysiłkom ekspertów obecnie ich liczba zwiększyła się szesnastokrotnie. Przypadek ten pokazuje, jak ważną rolę pełni odpowiednia ochrona gatunkowa.

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Źródło:
Fauna & Flora

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 23.12. W nocy w większości kraju przydadzą się parasole - przelotnie popada deszcz, miejscami deszcz ze śniegiem i śnieg. W dzień opadów będzie już mniej, a niebo będzie się rozpogadzać. Termometry pokażą od 1 do 5 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - poniedziałek 23.12. Noc będzie deszczowa, lokalnie śnieżna

Pogoda na jutro - poniedziałek 23.12. Noc będzie deszczowa, lokalnie śnieżna

Źródło:
tvnmeteo.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Nauki i Technologii opracowali pływające drony. Wyposażone są one w "hydrofilowe zęby", dzięki którym mogą wychwytywać unoszący się w wodzie mikroplastik.

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Źródło:
PAP, onlinelibrary.wiley.com

Silny wiatr szalał w piątek nad Włochami. W Como na północy kraju podmuchy przewróciły stojącą na placu choinkę. Trudna sytuacja panowała także na wybrzeżu Ostii, gdzie wiatr uszkodził kilka konstrukcji w porcie i na plaży.

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Źródło:
ANSA, Fiumicino Online

Z raportu opublikowanego przez brytyjską Agencję Ochrony Środowiska wynika, że 6,3 miliona domów i budynków przedsiębiorstw w Anglii może znaleźć się pod wodą na skutek powodzi. W związku ze zmianami klimatu, które zostały po raz pierwszy uwzględnione w takiej analizie, do 2050 roku liczba ta może wzrosnąć nawet do ośmiu milionów.

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Źródło:
The Guardian, gov.uk, independent.co.uk

Kotik południowy odpoczywał na plaży w Rio de Janeiro. Pojawienie się zwierzęcia o tej porze roku jest rzadkością w tych rejonach Brazylii - zazwyczaj są one częstszymi gośćmi na zimę, nie na początku lata. Obecność ssaka wzbudziła spore zainteresowanie ze strony plażowiczów.

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Źródło:
G1 Globo, Folha do Leste

Najstarsze na świecie szczątki praprzodka ssaków zostały odnalezione na Majorce. Skamieniałość gorgonopsa, szablozębnego drapieżnika, zachowała się w zaskakująco dobrym stanie. Naukowców zdziwiła jeszcze jedna kwestia - szczątki tych zwierząt znajdowano znacznie dalej od równika.

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Źródło:
CNN, ICP

Gdy my szykujemy się do zimy, na półkuli południowej zaczyna się lato. Mieszkańcy Chile mierzą się już z falą upałów. Temperatura znacząco przekracza 30 stopni Celsjusza.

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Naukowcy z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew w Wielkiej Brytanii opisali w tym roku łącznie 172 nowych gatunków roślin i grzybów i wybrali z nich 10 najciekawszych. Części nowo odkrytych gatunków już nadano status zagrożonych. Jak podkreślają badacze, "trzeba się ścigać z czasem, aby zdążyć je wszystkie odnaleźć".

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

Źródło:
PAP, kew.org