Jeże chodzą po Ziemi od 15 milionów lat. Bez większego uszczerbku przetrwały postęp cywilizacyjny, co więcej - wręcz go wykorzystały, chętnie lokując się w miastach.
Naukowcy z Uniwersytetu w Hamburgu (Niemcy) wykazali, że miejskie populacje jeży często są wyższe od tych żyjących z dala dużych skupisk ludzkich. Badacze są też zdania, że jeżom jest w miastach bardzo dobrze.
Pod lupę wzięto m.in sen zimowy miejskich jeży, rejestrując parametry życiowe poszczególnych osobników. Okazało się, że wszechobecny hałas absolutnie nie przeszkadza jeżom spać.
- Zwierzęta zapadały w letarg równie głęboki, co śpiące z dala od dróg czy zabudowań ludzkich wiejskie jeże - zaznaczyła biorąca udział a badaniu Lisa Warnecke. - Hibernowały tak samo długo, co osobniki na wsi, pomimo że dookoła nich jest zawsze pełno nadających się do jedzenia resztek zostawionych przez ludzi - podkreśliła badaczka. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, ze jeże hibernują między innymi dlatego, że zimą brakuje pożywienia dla nich.
Ogrody chronią, ale i zagrażają
Jeże miejskie udają się na poszukiwania pokarmu lub partnera wtedy, kiedy ludzi na ulicach jest stosunkowo niewielu. Kiedy panuje większy ruch, ukrywają się w ogrodach, które wcale nie są dla nich bezpieczne.
- W czasie naszych badań ustaliliśmy, że największym problemem u jeży są urazy, do jakich dochodzi z winy człowieka - wyjaśniła Warnecke. Zespół zaznaczył, że do lecznic jeże trafiają najczęściej nie zaatakowane przez psy, koty czy inne żyjące w mieście drapieżniki, a przez człowieka korzystającego z narzędzi ogrodniczych, np. kosiarki.
Potencjalnie niebezpieczne dla nich są także ogrodzenia - zarówno zwyczajne płoty, jak i te druciane, w których zwierzęta mogły utknąć. Zagrożeniem są także trutki na szczury rozkładane w niewłaściwych miejscach, np. pod blokami mieszkalnymi.
Pod koniec sierpnia 2015 roku na prywatnej posesji w Szczecinie zostały znalezione osierocone trzydniowe jeże. Maluchy trafiły pod opiekę fundacji "Dzika Ostoja". Ważyły wtedy jedynie 35 gramów.
Autor: msb/map / Źródło: phys.org