Japońskie władze rozważają wybudowanie repliki Tokio w przypadku gdyby oryginalna stolica została zniszczona np. w trzęsieniu ziemi. Miasto zajmowałoby powierzchnię 1000 akrów, byłoby siedzibą rządu, domem dla 50 tys. mieszkańców, a także miejscem pracy dla 200 tys. Japończyków.
Japończyków zainspirowali Paryżanie, którzy podczas I Wojny Światowej chcieli wybudować drugi Paryż, żeby zmylić niemieckich bombardierów.
Zastąpi stolicę
Nowe miasto, które będzie się nazywało IRTBBC (Integrated Resort, Tourism, Business and Backup City) powstanie, żeby zastąpić stolicę w przypadku, gdyby ta pierwsza została zniszczona. Jego prawdopodobne położenie to to 500 km na zachód od rzeczywistego Tokio. W "nowym Tokio" znajdowałaby się siedziba japońskiego rządu, kasyna, stołeczne symbole, a także domy dla 50 tys. Japończyków i miejsca pracy dla 200 tys.
Badania, dzięki którym Japończycy dowiedzą się, czy projekt jest przyszłościowy, będą kosztować 14 mln jenów, a więc nieco ponad 183 tys. dolarów.
Budowa nowego Paryża w trakcie wojny skończyła się fiaskiem. Jak będzie w przypadku Japończyków, zobaczymy.
Autor: map//aq / Źródło: io9.com