W środkowej i północnej Kalifornii rozszalały się trzy potężne pożary: Valley Fire, Butte Fire i Rough Fire. Z żywiołem walczą zastępy strażaków. Jedna osoba nie żyje, ewakuowano tysiące mieszkańców. - Czuliśmy, jakby świat zmierzał ku końcowi - powiedział mieszkaniec Middletown.
Valley Fire w hrabstwie Lake (około 160 km na północ od San Francisco) w mniej niż dobę objął 20 tysięcy hektarów. Ogień wybuchł w sobotnie popołudnie. W kilka godzin płonęły około 103 kilometry kwadratowe. 400 domów jednorodzinnych zostało zniszczonych. Jedna osoba straciła życie, a czterech strażaków doznało poparzeń drugiego stopnia. Około 5 tysięcy ludzi zostało pozbawionych dostaw energii elektrycznej. Gubernator Kalifornii Jerry Brown ogłosił stan wyjątkowy dla hrabstw Lake i Napa.
Spłonęło 81 domów
Butte Fire obejmuje 26 tys. ha na południowy wschód od Sacramento. Pożar rozpoczął się w środę 9 września i od tego czasu zniszczył 81 domów. Helikoptery przez całą sobotę walczyły z pożarem z powietrza. Ludzie tracą dorobek całego życia.
- Straciłem wszystko. Z ogniem poszedł mój dom, mój sklep i 28 lat mojego życia - powiedział Joe Thomas, mieszkaniec Mountain Ranch.
Buttle Fire z zagraża kolejnym budynkom - szacuje się, że jest ich około 6,4 tysiąca.
Płonie 54 tys. ha
Rough Fire od niedzieli rozwija się u podnóża wschodniej części miejscowości Fresno. Ogień został rozproszony przez uderzenie pioruna. Obecnie szaleje na obszarze 54 tys. ha. W walce z żywiołem bierze udział 3000 strażaków, jeden z nich został ranny. Nie ma doniesień o zniszczonych domach.
Ewakuowane wioski
Obowiązkowa ewakuacja objęła wioski Cobb, Loch Lomond, Middletown i Hidden Valley Lakes. W sobotę 12 września cała miejscowość Middletown leżąca na zachód od Sacramento została ewakuowana. Mieszkańcy nie mieli dużo czasu na ucieczkę przed szybko rozprzestrzeniającym się ogniem.
- Wyglądało, jakbyśmy byli w piekle - powiedziała Maddie Ross, mieszkanka Middletown. - To było naprawdę przerażające. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Wszyscy czuliśmy, jakby świat zmierzał ku końcowi - dodała.
Nadciąga ochłodzenie
Strażacy powiadają, że pożary w Kalifornii tego lata są najbardziej nieprzewidywalne od 30 lat. Lokalni meteorolodzy podają, że gorąca i sucha masa powietrza w poniedziałek opuści Kalifornię. Temperatura powietrza spadnie oraz pojawią się opady deszczu. Zmieni się także kierunek wiatru. To szansa na opanowanie pożarów.
Autor: AD/map / Źródło: weather.com