Jak będzie wyglądał świat bez pszczół? W Chinach już wiedzą

ShutterstockEkolodzy alarmują, że pszczoły mogą całkowicie wyginąć

Co roku na wiosnę, gdy grusze w powiecie Hanyuan w Syczuanie pokrywają się kwiatami, rolnicy chwytają za pędzle, by ręcznie zapylać drzewa. Dawniej robiły to pszczoły, ale od lat ich tam nie ma. Ekolodzy ostrzegają, że podobny scenariusz grozi całemu światu.

Hanyuan jest górskim powiatem w południowo-zachodniej części Syczuanu. Na tle innych syczuańskich powiatów wyróżnia się produkcją doskonałych gruszek, jednak na całym świecie słynie z czego innego. Tamtejsze grusze nie są zapylane przez pszczoły, lecz przez ludzi. Na obszarach sadów w Hanyuanie pszczoły nie występują od połowy lat 80.

Przenoszą pyłek pędzlami z piór

Zapylanie jest najbardziej pracochłonnym elementem produkcji hanyuańskich gruszek. Przy użyciu specjalnych pędzli - kurzych piór osadzonych na bambusowych kijach - sadownicy wprowadzają do żeńskich kwiatów wysuszony pyłek pozyskany wcześniej z kwiatów męskich. Grusze są wysokie na 3-4 metry, więc zapylacze muszą się wspinać po drabinach lub bezpośrednio po konarach, by dosięgnąć do najwyżej położonych gałęzi.

Jak twierdzą badacze zajmujący się tym tematem, małżeństwa często dzielą się pracą tak, że stojący wyżej mężczyzna zapyla kwiaty na szczycie, a kobieta - u dołu drzewa. Dzieci na ogół nie biorą udziału w zapylaniu.

Tajemnicze wymieranie

O chińskim powiecie bez pszczół zrobiło się głośno w związku z obserwowanym w ostatnich latach w Europie i Ameryce masowym ginięciem pszczół miodnych (apis mellifera), którego przyczyn naukowcy na razie nie potrafią definitywnie określić. Według części ekspertów, jeżeli tajemniczej choroby, nazywanej zespołem gwałtownej zapaści kolonii (CCD), nie uda się powstrzymać, w ciągu kilku dekad pszczoły mogą całkowicie wyginąć.

Ręczne zapylanie stałoby się wówczas konieczne przy uprawie sporej części owoców i warzyw na całym świecie. Według ONZ spośród 100 głównych gatunków roślin uprawnych, dostarczających ludziom 90 proc. pożywienia, aż 71 jest zapylanych przez pszczoły.

"Horror science-fiction"

Ujęcia sadów w Hanyuanie pojawiły się m.in. w prezentującym zagrożenia związane z CCD filmie dokumentalnym "Milczenie pszczół", w którym chiński powiat przedstawiono jako "miejsce, gdzie przyszłość dzieje się teraz". Na początku maja w rozmowie z PAP dyrektor Greenpeace Polska nazwał ręczne zapylanie w Chinach "horrorem science-fiction".

Jednak, jak ustalili badacze sadownicy z Hanyuanu przerzucili się na ręczne zapylanie jeszcze zanim wyginęły pszczoły. Metoda ta znacznie zwiększała liczbę owoców sprowadzonej tam na początku lat 80. obcoplennej odmiany gruszy. Dopiero w połowie lat 80., w związku z plagą szkodników, rolnicy zaczęli nadmiernie opryskiwać sady środkami owadobójczymi, co doprowadziło do wymarcia dzikich pszczół i ucieczki lokalnych pszczelarzy.

Lepsze plony, ale ogromny koszt

W innych częściach kraju mimo obecności i dzikich, i hodowlanych pszczół sadownicy uprawiający niektóre owoce również często decydują się na ręczne zapylanie. Zwiększa to plony i poprawia jakość owoców. Na całym świecie ręczne zapylanie stosuje się powszechnie np. przy uprawie wanilii.

- Kiedy miałem melony, zapylałem ręcznie. W ten sposób owoców było więcej i rosły piękniejsze - przyznał pszczelarz i sadownik z Huangpu pod Kantonem Lin Bingniu.

Jednak ręczne zapylanie wymaga olbrzymiego nakładu pracy. Siła robocza jest w Chinach coraz droższa, a uprawa z ręcznym zapylaniem staje się coraz mniej opłacalna. Zdaniem ekspertów takie rozwiązanie nie jest możliwe do utrzymania na dłuższą metę nawet w tak ludnym kraju jak Chiny. Gdyby cały świat został na skazany na sztuczne zapylanie, wiązałoby się to z niewyobrażalnymi kosztami i wzrostem cen żywności.

"Nie wolno nie doceniać pszczół"

- Jeśli nie będzie pszczół, nie będziemy już mieli zbóż i owoców. Zdolności pszczół są niezastąpione. Zbierają też miód. Nie wolno nie doceniać pszczół - podkreślił doświadczony sadownik Lin, który obecnie uprawia owoce gwiaździste (karambole). Według niego drzew tych nie da się ręcznie zapylać, ponieważ ich kwiaty są bardzo małe. Tylko pszczoły potrafią to robić - ocenił.

Z poważnym niedoborem zapylaczy boryka się położona 400 km na południowy zachód od tego miasta wyspa-prowincja Hajnan. Według dziennika "Hainan Ribao" to nie chęć zwiększenia plonów, ale niedobór pszczół sprawił, że większość rolników musiała tej wiosny sztucznie zapylać melonowce. Towarzyszy temu szybki wzrost kosztów pracy. W ciągu ostatniego roku średnia płaca zapylacza wzrosła tam z 30 do 70 juanów (z 15 do 35 zł) dziennie.

Co zabija pszczoły?

Naukowcy starają się ustalić przyczyny pustoszącego ule syndromu CCD. Wśród głównych podejrzanych są powszechnie stosowane w rolnictwie insektycydy oparte na zbliżonych do nikotyny związkach zwanych neonikotynoidami. Według niektórych badaczy nawet małe dawki tych środków mogą dezorientować pszczoły i uniemożliwiać im powrót do ula, co prowadzi do ich wymierania.

Komisja Europejska planuje wprowadzenie zakazu stosowania neonikotynoidów na niektórych typach upraw. Restrykcje miałyby obowiązywać we wszystkich kraja UE od grudnia br. przez maksymalnie dwa lata.

Niektórzy twierdzą, że pszczoły dezorientuje również promieniowanie związane z telefonią komórkową. Zdaniem części naukowców wymieranie owadów powoduje odkryty w 2004 roku wirus izraelskiego paraliżu pszczół (IAPV). Inni badacze są zdania, że składają się na nie wszystkie wymienione czynniki, połączone dodatkowo ze stresującymi zmianami klimatycznymi i niedożywieniem.

Autor: js/jaś / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

IMGW wydał prognozę zagrożeń. Wynika z niej, że w najbliższych dniach mogą pojawić się ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem, zawiejami/zamieciami śnieżnymi oraz intensywnymi opadami śniegu. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Prognoza zagrożeń IMGW. Silnie powieje, możliwe zawieje śnieżne

Prognoza zagrożeń IMGW. Silnie powieje, możliwe zawieje śnieżne

Autor:
anw
Źródło:
IMGW

W nocy z wtorku na środę pojawiło się na niebie księżycowe halo. Zdjęcia i nagranie tego efektownego zjawiska widocznego nad Dolnym Śląskiem otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Księżycowe halo na Dolnym Śląsku. "To niezwykle piękne i rzadkie zjawisko"

Księżycowe halo na Dolnym Śląsku. "To niezwykle piękne i rzadkie zjawisko"

Autor:
anw
Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Dwa niże - Quintus oraz Oliver - kształtują pogodę w Polsce. Miejscami przelotnie pada śnieg. Z północy napływa arktyczne powietrze - poinformowała w środę synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Dwa niże kształtują aurę w Polsce. Miejscami ciągnie się "welon" słabych opadów śniegu

Dwa niże kształtują aurę w Polsce. Miejscami ciągnie się "welon" słabych opadów śniegu

Autor:
anw
Źródło:
tvnmeteo.pl

Zapowiada się kolejny dzień z opadami śniegu, które pojawią się w części kraju. Na termometrach znów ujemne wartości, miejscami w najcieplejszym momencie dnia będzie -5 stopni Celsjusza.

Pogoda na środę 29.11. Mróz się utrzyma, niektórym dosypie śniegu

Pogoda na środę 29.11. Mróz się utrzyma, niektórym dosypie śniegu

Autor:
//dd
Źródło:
tvnmeteo.pl

Prognozy na kolejne dni nie pozostawiają złudzeń: widać w nich i opady śniegu, i mróz. Miejscami opady będą dość intensywne, spadnie nawet 10 centymetrów. A jaka będzie końcówka tygodnia? Sprawdź naszą najnowszą prognozę pogody dla Polski na pięć dni.

Od mrozu i śniegu w kolejnych dniach Polska się nie uwolni

Od mrozu i śniegu w kolejnych dniach Polska się nie uwolni

Autor:
dd
/ prpb
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ptak dodo, a właściwie dront dodo, może wrócić do żywych? Zajmująca się biotechnologią i inżynierią genetyczną amerykańska firma Colossal Biosciences podpisała umowę z pozarządową organizacją Mauritian Wildlife Foundation. Ma ona na celu odtworzyć wymarłego w XVII wieku ptaka.

Dodo, symbol wymierania, wróci do żywych? Podpisano umowę, która ma to umożliwić

Dodo, symbol wymierania, wróci do żywych? Podpisano umowę, która ma to umożliwić

Autor:
dd
/ prpb
Źródło:
PAP, BBC News, Mauritian Wildlife Foundation

Śnieżyce zaatakowały w Estonii. Intensywne opady śniegu pozbawiły prądu tysiące mieszkańców kraju po tym, jak gałęzie i drzewa łamały się, uszkadzając linie energetyczne. Według służb, przywracanie dostaw elektryczności może zająć kilka dni. Biało zrobiło się także na Łotwie.

Po śnieżycach mogą nie mieć prądu przez kilka dni

Po śnieżycach mogą nie mieć prądu przez kilka dni

Autor:
/dd
Źródło:
PAP, postimees.ee, lsm.lv

Władze w zachodnich Niemczech wezwały we wtorek mieszkańców do pozostania w domach, ostrzegając przed intensywnymi opadami śniegu. Niebezpieczne warunki pogodowe przyczyniły się do licznych wypadków drogowych, w których dwie osoby zginęły. Z samochodów na zablokowanych drogach ewakuowani zostali uwięzieni kierowcy. W jednej ze szkół w Hesji wieczorem w poniedziałek utknęli uczniowie.

Niemcy zmagają się z groźną pogodą. "Sytuacja była nadzwyczajna. Drzewa przewracały się jak zapałki"

Niemcy zmagają się z groźną pogodą. "Sytuacja była nadzwyczajna. Drzewa przewracały się jak zapałki"

Aktualizacja:
Autor:
ps,dd
/ prpb
Źródło:
Reuters, zdf.de, PAP

W pobliżu miejscowości Gerik w Malezji samochód osobowy potrącił słoniątko, które wraz ze stadem przechodziło przez drogę. Pozostałe osobniki w odpowiedzi zaatakowały pojazd i zaczęły go deptać. Autem podróżowały trzy osoby.

Słonie podeptały samochód. Stanęły w obronie potrąconego słoniątka

Słonie podeptały samochód. Stanęły w obronie potrąconego słoniątka

Autor:
jdw//az
Źródło:
CNN

Ukraińskie władze poinformowały we wtorek o kolejnych ofiarach śmiertelnych śnieżyc i wichur. Zginęło co najmniej 10 osób. Najtrudniejsza sytuacja panuje w obwodzie odeskim, gdzie kilkaset wsi pozostaje bez prądu. We wtorek przewidywane są kolejne intensywne opady śniegu i deszczu.

Kilkaset wsi odciętych, rośnie liczba ofiar śmiertelnych. Tragiczne skutki ataku zimy i wichur w Ukrainie

Kilkaset wsi odciętych, rośnie liczba ofiar śmiertelnych. Tragiczne skutki ataku zimy i wichur w Ukrainie

Aktualizacja:
Autor:
ps
/ prpb
Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkańców położonej na Adriatyku i należącej do Chorwacji wyspy Loszinj terroryzują szakale. Ich obecności nigdy wcześniej nie notowano na tym obszarze - podała w poniedziałek chorwacka telewizja HRT. Właściciele gospodarstw rolnych obawiają się o bezpieczeństwo swoje i zwierząt hodowlanych.

"Po wyspie krążą historie o nocnym wyciu szakali. Teraz sytuacja jest jasna"

"Po wyspie krążą historie o nocnym wyciu szakali. Teraz sytuacja jest jasna"

Autor:
ps
Źródło:
PAP

W Bieszczadach ogłoszono pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Z godziny na godzinę przybywa śniegu, a w niektórych miejscach leży go już 90 centymetrów.

W Bieszczadach mogą schodzić lawiny. Ostrzeżenie dla turystów

W Bieszczadach mogą schodzić lawiny. Ostrzeżenie dla turystów

Autor:
ps
Źródło:
PAP

Strefa intensywnych opadów śniegu nawiedziła kraje położone na Półwyspie Bałkańskim oraz Rumunię i Mołdawię. W niedzielę około 800 tysięcy gospodarstw domowych było w Bułgarii pozbawionych prądu. W Serbii również mocno sypnęło. W kilku miejscowościach wprowadzono stan wyjątkowy.

Tę część Europy przykrywa gruba warstwa śniegu. Miejscami wprowadzono stan wyjątkowy

Tę część Europy przykrywa gruba warstwa śniegu. Miejscami wprowadzono stan wyjątkowy

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ENEX, vesti.bg, Radio Romania, adevarul.ro

Już wkrótce nocami temperatura będzie spadać poniżej -10 stopni. Co jeszcze czeka nas w pogodzie na końcu listopada i w pierwszej połowie grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody.

Pogoda na 16 dni: inwazja mroźnego powietrza

Pogoda na 16 dni: inwazja mroźnego powietrza

Autor:
Tomasz
Wasilewski
Źródło:
tvnmeteo.pl

Poniedziałek w chorwackiej części Dalmacji powitał kierowców opadami śniegu, pierwszymi tej jesieni w tym regionie. Nie był to jednak miły początek tygodnia - kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami.

Chorwacja. Pierwszy śnieg w Dalmacji sprawił trudność kierowcom

Chorwacja. Pierwszy śnieg w Dalmacji sprawił trudność kierowcom

Autor:
/dd
Źródło:
ENEX, zagorje-international.hr

W ciągu ostatnich dwóch dni, z powodu uderzeń piorunów zginęło 24 mieszkańców indyjskiego stanu Gudźarat. Lokalne władze podały, że kilkadziesiąt osób zostało też rannych.

Indie. 24 ofiary śmiertelne uderzeń piorunów

Indie. 24 ofiary śmiertelne uderzeń piorunów

Autor:
anw/
tam
Źródło:
Reuters

Labrador o imieniu Reqs pracował przez 11 lat dla straży pożarnej w hrabstwie Hertfordshire we wschodniej Anglii. Po wielu latach służby czworonóg otrzymał order zasługi PDSA. Jak poinformowała brytyjska telewizja BBC, Reqs był najdłużej pracującym psem strażackim w Wielkiej Brytanii, zanim w lipcu bieżącego roku przeszedł na emeryturę.

Labrador z orderem. Przez 11 lat pracował dla straży pożarnej

Labrador z orderem. Przez 11 lat pracował dla straży pożarnej

Autor:
anw
Źródło:
CNN, PAP

Podwodna góra została odkryta niedaleko wybrzeży Gwatemali. Ma ona 1600 metrów wysokości i zajmuje powierzchnię 14 kilometrów kwadratowych. Jak tłumaczą badacze, mapowanie dna morskiego pozwoli nam lepiej poznać procesy zachodzące głęboko w oceanie.

Na morskim dnie kryła się góra dwa razy wyższa niż Burdż Chalifa

Na morskim dnie kryła się góra dwa razy wyższa niż Burdż Chalifa

Autor:
as
Źródło:
Schmidt Ocean Institute

Etna wyrzuciła z siebie kolejną malowniczą falę lawy. Sycylijski wulkan rozświetlił w niedzielę niebo nad Katanią. Jak przekazał włoski Krajowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii, aktywność wulkaniczna w południowo-wschodnim kraterze wytworzyła również niewielkie ilości popiołu.

Etna zrobiła oszałamiający spektakl

Etna zrobiła oszałamiający spektakl

Autor:
as
Źródło:
INGV, tvnmeteo.pl

Nandu, ptak przypominający strusia, uciekł z prywatnej posesji w powiecie świdnickim (województwo dolnośląskie). Chociaż zwierzę nie jest niebezpieczne, jego schwytanie to niezwykle skomplikowany proces - potrafi ono niezwykle szybko biegać. Koordynująca akcję fundacja zaapelowała do mieszkańców o pomoc.

Od tygodnia szukają nandu na Dolnym Śląsku. Jego schwytanie "graniczy z cudem"

Od tygodnia szukają nandu na Dolnym Śląsku. Jego schwytanie "graniczy z cudem"

Autor:
as/dd
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

A23a, największa góra lodowa świata, opuszcza Antarktydę. Lodowy blok, niemal osiem razy większy od Warszawy, po trzech dekadach zaczął dryfować ku wodom Atlantyku. Jego ogrom pokazuje nagranie, które naukowcy wykonali podczas środowej wyprawy.

Największa góra lodowa świata nabiera rozpędu. Zobacz kolosa na nagraniu

Największa góra lodowa świata nabiera rozpędu. Zobacz kolosa na nagraniu

Autor:
ps/dd
Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Słupy świetlne pojawiły się na małopolskim niebie w czwartkową noc. To efektowne zjawisko możemy zaobserwować szczególnie w mroźne noce, głównie w północnej Europie. Co jest jego przyczyną?

Świetlne filary wystrzeliły w niebo

Świetlne filary wystrzeliły w niebo

Autor:
as/dd
Źródło:
tvnmeteo.pl, Polscy Łowcy Burz

Zima wkroczyła do Polski i na razie nigdzie się nie wybiera. Będzie robić się coraz chłodniej i do śniegu i trudnych warunków drogowych trzeba będzie się przyzwyczaić. Szczególnie zimno zapowiada się przełom listopada i grudnia. O najnowszych prognozach pogody pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Będzie zima? Co przyniosą kolejne tygodnie

Będzie zima? Co przyniosą kolejne tygodnie

Autor:
Arleta
Unton-Pyziołek
Źródło:
tvnmeteo.pl

Znak ostrzegający przed przechodzącymi przez ulicę gęsiami został ustawiony w północno-zachodniej Anglii. Stworzono go dla dobra ptaków - niedawno doszło do poważnego wypadku z ich udziałem. Jak podkreślili mieszkańcy miejscowości, gdzie stanęło nietypowe oznaczenie, obserwacja gęsi dostarcza im sporo radości.

Znak ostrzegający przed... gęsiami. Postawiono go po poważnym wypadku

Znak ostrzegający przed... gęsiami. Postawiono go po poważnym wypadku

Autor:
as
Źródło:
PAP, BBC

Podczas leśnych spacerów warto uważnie się rozglądać. Można obecnie natknąć się bowiem na efektownie wyglądające zjawisko. Chodzi o "lodowe włosy".

"Dosyć rzadko spotykane zjawisko". Można zobaczyć je teraz

"Dosyć rzadko spotykane zjawisko". Można zobaczyć je teraz

Autor:
ps
Źródło:
Lasy Państwowe, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy tajwańskiego miasta Keelung znaleźli na brzegu mola dla wędkarzy siedem niebieskich smoków. Nie są to - jak sugeruje nazwa - latające, ziejące ogniem stworzenia, ale morskie ślimaki. Ostatni raz były tu widziane 10 lat temu.

Niebieskie smoki na tajwańskim molo. Ostatni raz były tu widziane 10 lat temu

Niebieskie smoki na tajwańskim molo. Ostatni raz były tu widziane 10 lat temu

Autor:
anw
Źródło:
ENEX, News.tvbs.com.tw

Rakieta, której fragment uderzył w powierzchnię Księżyca w marcu 2022 roku, została wystrzelona przez Chiny. Najprawdopodobniej znajdował się w niej nieujawniony ładunek - wynika z najnowszych ustaleń amerykańskich naukowców. Uderzenie rakiety w Księżyc spowodowało wówczas powstanie niezwykłego, podwójnego krateru. Chiny konsekwentnie zaprzeczają, że za zderzenie z Księżycem odpowiadała ich rakieta.  

Chińska rakieta, która uderzyła w Księżyc, miała ukryty ładunek. Nowe ustalenia Amerykanów

Chińska rakieta, która uderzyła w Księżyc, miała ukryty ładunek. Nowe ustalenia Amerykanów

Autor:
jdw//mm
Źródło:
Live Science, TVN24.pl