Mieszkańcy Phoenix w amerykańskim stanie Arizona doświadczyli niezwykle intensywnej burzy. Co najmniej kilkaset osób zostało bez dachu nad głową, gdyż silny wiatr zniszczył ich drewniane domy. Prawie 30 tys. odbiorców nie ma prądu. Na ulicach leżą słupy energetyczne i drzewa wyrwane z korzeniami.
W weekend nad Arizoną przeszła potężna burza. Pozostawiła w strzępach dziesiątki domów w stolicy stanu - Phoenix. Towarzyszył jej ulewny deszcz, grad i porywisty wiatr.
How to ”batten down the hatches” Arizona style. Getting your house storm-ready. #fox10phoenix pic.twitter.com/XSDc48Ipx3
— Linda Fox 10 (@lindawfox10) październik 19, 2015
Zniszczenia
Prawie 30 tysięcy odbiorców pozostało bez prądu. W okolicy metra wiatr powalił słupy energetyczne i wyrwał drzewa z korzeniami. Te ostatnie zwalały się na domy i samochody, powodując olbrzymie szkody. Na szczęście nikt w tym pogodowym armagedonie nie stracił życia. - To był całkiem imponujący pokaz siły - powiedział szef straży pożarnej w Phoenix Aaron Ernsberger po tym, jak objechał miasto w celu oszacowania strat i rozdysponowania pracy.
Tym, którzy pozostali bez dachu nad głową, pomaga amerykański Czerwony Krzyż.
Storm ”pummels” and ”flattens” parts of the Phoenix area. Hope everyone is safe. Wow! https://t.co/ulV2OQUUyd pic.twitter.com/Pn6n8oVMcj
— Overhead And Profit (@OverheadProfit) październik 20, 2015
Crazy storm damage at 59th Ave & the I-10 #abc15wx @abc15 pic.twitter.com/RczKW9L4Zv
— Chencho Flores (@ChenchoTV) październik 18, 2015
Autor: mar/map / Źródło: abc15.com, ENEX