Autorzy ankiety, naukowcy z Uniwersytetu Południowej Danii, pytali respondentów w wieku 18-94 lat o szczegóły związane z tym, w jaki sposób piją alkohol oraz o to, jak doświadczają "syndromu dnia następnego".

Młodsi częściej się upijają

Wyniki były jednoznacze: na ciężkiego kaca skarżyli się ludzie w wieku 18-30 lat. To właśnie ta grupa ma większą tendencję do mieszania ze sobą alkoholi takich, jak piwo, wódka oraz jej różne odmiany. Wiele młodych osób biorących udział w ankiecie przyznało, że upijało się stosunkowo szybko z powodu dużej, szybko spożytej ilości alkoholu.

Z kolei respondenci w wieku od 50 lat rzadko się upijali, nie mieszali ze sobą alkoholi i przeżywali kaca zdecydowanie słabiej niż młodsi respondenci. Jak wykazała ankieta, blisko 62 proc. mężczyzn w wieku 18-29 lat cierpi na silniejsze objawy kaca, podczas gdy w grupie 60+ powikłania potwierdzało zaledwie 14 respondentów.

Bez "urwanego filmu"

- To potwierdza nasze przypuszczenia, że nawet pijąc podobną ilość alkoholu, osoby starsze mają wyrobioną większą tolerancję na alkohol, a co za tym idzie, słabsze objawy zatrucia nim następnego dnia - powiedział jeden z naukowców.

- Starsze osoby lepiej też wiedzą, jak dany trunek na nich działa. To pozwala im długo utrzymać stan delikatnego upojenia alkoholowego, bez tzw. "zrywania filmu". Z kolei do utraty świadomości przyznają się młodzi, którzy, gdy wypiją za dużo, nie pamiętają co robili - tłumaczył zespół naukowców.

Autor: mb/map / Źródło: Daily Mail