Po ponad roku badań nad komórkami macierzystymi holenderscy naukowcy są gotowi podać hamburgera z kotletem wyhodowanym w laboratorium. Stworzenie takiej kanapki kosztowało jednak ponad 320 tys. dolarów. Zostanie ona po raz pierwszy zaserwowana już dzisiaj.
Hamburgera z komórek macierzystych wyhodowali naukowcy z Uniwersytetu z Maastricht. Mark Post wyjaśnił, że produkowanie sztucznego mięsa mogłoby zmniejszyć szkodliwy wpływ człowieka na środowisko aż o 60 proc.
W poniedziałek 5 sierpnia Mark Post po raz pierwszy zaserwuje publiczności wyhodowanego w warunkach laboratoryjnych hamburgera.
Wyhodowali mięso
Post do stworzenia burgera potrzebował komórek macierzystych, które wyodrębnił z mięśnia krowy. Namnożył te komórki tak, że powstała w pełni funkcjonalna tkanka mięśniowa. Może ona być z kolei przemieniona w kawałek mięsa.
Naukowiec w maju powiedział dziennikowi "The News York Times", że już w fazie testów mięso smakowało "nieźle". Wtedy jeszcze nie dodano do niego tłuszczu.
Autor: pk//tka / Źródło: Digital Journal