U wybrzeży Norwegii, w sobotę, na statku wycieczkowym z 1300 osobami na pokładzie doszło do awarii silnika. Służby zarządziły powietrzną ewakuację, która ma trwać całą noc. Akcję utrudnia porywisty wiatr i fale sięgające nawet ośmiu metrów wysokości.
Do awarii doszło w sobotę u zachodnich wybrzeży Norwegii. Na pokładzie znajduje się około 1300 pasażerów oraz załoga.
Stacja NRK pokazała w sobotę ujęcia wycieczkowca Viking Sky, spychanego przez sztormowe fale w kierunku niebezpiecznego odcinka wybrzeża o nazwie Hustadvika, gdzie znajduje się wiele skalistych wysepek i podwodnych raf.
Jak podała służba ratownictwa morskiego południowej Norwegii, z powodu problemów z napędem statek wezwał pomoc i dryfuje w stronę lądu. Do akcji ratunkowej skierowano kilka śmigłowców i jednostek pływających. Przebywający na wybrzeżu świadek powiedział NRK, że statek zdołał częściowo odzyskać zdolność manewrową.
"Woda zaczęła wlewać się do środka"
Służby ratunkowe wyciągają pasażerów jeden po drugim. Osiem osób doznało lekkich obrażeń i zostało ewakuowanych - powiedział przedstawiciel służb ratunkowych. Do godziny 17.50 czasu lokalnego udało się ewakuować drogą powietrzną około 87 osób. Akcja ratunkowa ma trwać przez całą noc.
- Jedliśmy lunch, kiedy zaczęło trząść. Wiatr zbił szyby i woda zaczęła wlewać się do środka. To był istny chaos. Podróż śmigłowcem wolałbym zapomnieć - powiedział amerykański pasażer John Curry w rozmowie ze stacją NRK.
- Jeśli mamy ewakuować wszystkich, to zajmie to sporo czasu - poinformował Einar Knudsen, rzecznik służb ratunkowych w rozmowie z agencją Reutera.
Fale do ośmiu metrów
Oprócz uszkodzonego statku wycieczkowego, przez trudne warunki atmosferyczne zawrócono do brzegu dwa statki należące do Norweskiego Towarzystwa Ratownictwa Morskiego.
Ewakuowano także inny statek - frachtowiec z dziewięciosobową załogą, co nieznacznie opóźniło akcję na statku wycieczkowym.
Akcję utrudnia sztormowa pogoda. Fale osiągały w sobotę wysokość od sześciu do ośmiu metrów, a wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 90 kilometrów na godzinę - podał Norweski Instytut Meteorologiczny. Według meteorologów, gwałtowna pogoda ma trwać do północy w niedzielę czasu lokalnego.
Autor: dd / Źródło: PAP, Reuters