Jesienią i zimą częściej mamy problemy psychiczne - potwierdzili naukowcy analizując dane z wyszukiwarki Google.
"American Journal of Preventive Medicine" opublikowało raport, z którego wynika, że zima sprzyja depresji, schizofrenii, zaburzeniom odżywiania i nerwicom. Stajemy się bardziej drażliwi, bardziej podatni na negatywne bodźce i trudniej nam wykrzesać z siebie choćby odrobinę entuzjazmu.
Sezon na brak sił
Już na przełomie października i listopada zaczyna się pogarszanie nastrojów. Dni stają się deszczowe, chłodniejsze i coraz szybciej zapada zmrok. A my zaczynamy skarżyć się na coraz gorsze samopoczucie.
Zjawisko zostało przez psychologów nazwane chorobą afektywną sezonową. Charakterystyczne jest właśnie uczucie smutku i drażliwość, ciągłe zmęczenie, senność i niemożność porządnego wyspania się. Niekiedy towarzyszy temu chęć pewnej izolacji od społeczeństwa, brak zapału do pracy i problemy z koncentracją, co utrudnia wykonywanie codziennych czynności. Z powodu zmiany diety na cięższą, z większą ilością węglowodanów, nabiera się dodatkowych kilogramów, które jeszcze bardziej obniżają samoocenę.
Na szczęście nie jest to stan permanentny. Zwykle już około marca i kwietnia nasze samopoczucie zaczyna się poprawiać. To dzięki coraz dłuższym, słonecznym dniom, cieplejszej temperaturze i widokowi rozkwitających roślin.
Dr Google prawdę powie
Swoje badania na temat zimowej obniżki formy psychicznej autor artykułu na ten temat, profesor John W. Ayers, pracujący na SDSU’s Graduate School of Public Health oparł na danych z wyszukiwarki Google. Zazwyczaj podobne badania prowadzi się za pomoca nakiet telefonicznych, ale są one mało miarodajne, bo część osób wstydzi się mówic o swoich problemach psychicznych. W internecie ten problem znika. I okazuje się, że ilości i częstotliwości zapytań w wyszukiwarce Google dotyczących chorób psychicznych w miesiącach zimowych znacząco wzrasta.
- Opierając się na danych wyszukiwarki, mamy możliwość szybkiej oceny zdrowia psychicznego społeczeństwa - przyznaje prof. Ayers. - Dzięki temu jesteśmy w stanie stwierdzić, że jest w tym pewna tendencja. Pozwala nam to udowodnić, że ludzkie nastroje faktycznie są bardzo uzależnione od pogody za oknem - dodaje.
Autor: mb//bgr / Źródło: EurekAlert/Google