Brytyjscy naukowcy odkryli pewną makabryczną zależność, mianowicie: rodzinne morderstwa często przytrafiają się w sierpniowe weekendy. Z badań wynika też, że zabójcą zazwyczaj jest mężczyzna, a do tych drastycznych sytuacji zachodzi w rodzinach, w których małżeństwa nie żyją razem.
Badacze rozpatrzyli sytuacje, w której jeden z członków rodziny zabija pozostałych. Wzięli pod uwagę ponad 70 przypadków, które wydarzyły się na przestrzeni 32 lat.
Mordercze wyniki
Według brytyjskich naukowców do tych drastycznych morderstw dochodzi zazwyczaj w rodzinach, w których rodzice żyją w separacji.
Z badań wynika, że zabójcami są przeważnie młodzi mężczyźni pomiędzy 30 a 40 rokiem życia, stanowili oni ok. 85 proc. wszystkich przypadków. Co więcej, analizy pokazały, że 20 proc. wszystkich zabójstw odbywa się w sierpniu, zwłaszcza w niedziele. Dlaczego tak się dzieje?
Męski charakter zabójstwa
Według naukowców powodem sierpniowych zabójstw jest to, że gdy rodzice żyją osobno, zazwyczaj to ojciec dzieci ma z nimi utrudniony kontakt. W okresie letnim częściej się z nimi spotyka, a weekend to czas, kiedy dzieci wracają z powrotem do matki. To wyjaśnia całą sytuację - spotkanie było okazją do zabójstwa.
Naukowcy obalili także mit, że zabójcą jest chory psychicznie mężczyzna, któremu nie wiedzie się w życiu. W rzeczywistości ponad 70 proc. morderców było zatrudnionych, a wielu z nich spełniało się w swojej pracy.
Sprawę na razie trzeba potraktować z dystansem: w badaniu nie rozpatrzono wyczerpującej liczby przypadków, ale jak twierdzą naukowcy, wzorce, które podali skłaniają do głębszego zastanowienia się nad przyczynami morderstw.
Wyniki zostały opublikowane w "The Howard Journal of Criminal Justice".
Autor: kt/rs / Źródło: popsci
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock