W poniedziałek przed wyjściem z domu lepiej zabrać ze sobą parasol. W większości kraju będzie padać deszcz i deszcz ze śniegiem, tylko na północnym wschodzie i w górach poprószy sam śnieg. Poza tymi dwoma regionami temperatury wyraźnie przekroczą zero - na południowym zachodzie sięgną 5 st. C.
W poniedziałek czeka nas kolejna porcja opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Ten ostatni spadnie tylko północnym wschodzie i w górach, również tylko tam w ciągu dnia termometry pokażą ujemne wartości.
Na zachodzie będzie najcieplej i spadnie deszcz, a w centrum przeważą opady deszczu ze śniegiem.
Jak na połowę grudnia będzie ciepło. Na Dolnym Śląsku za sprawą ciepłego atlantyckiego powietrza temperatura maksymalna wyniesie nawet 5 st. C. W województwach zachodnich będzie po 4 st. C, w centralnych 2-3 st. C, a na południowym wschodzie 1 st. C. Mróz pojawi się na Suwalszczyźnie, Podlasiu i w Małopolsce. Termometry pokażą tam -1 i -2 st. C.
Zły biomet
Mokra i frontowa pogoda nie będzie wpływać korzystnie na nasze samopoczucie. Wilgotność względna wyniesie od 70 proc. na południowym zachodzie do 90 proc. na północnym wschodzie. Dominować będzie odczucie chłodu i wilgoci, a na północnym wschodzie zimna. W całym kraju biomet będzie niekorzystny.
Autor: mm,js/ŁUD/mj / Źródło: TVN Meteo