Tajfun Muifa uderzył w wybrzeże Chin. Na wybrzeżu padają ulewne deszcze, a prędkość wiatru dochodzi do 180 km/h. Władze ewakuowały z zagrożonych regionów około 610 tysięcy mieszkańców - podaje Reuters. Ponadto Muifie udało się zniszczyć tamę chroniącą zakłady chemiczne w północno-wschodnim mieście Dalian. Z zakładów mogą wyciekać rakotwórcze chemikalia.
Pomimo tego, że Muifa znacznie osłabła, w prowincji Jiangsu uderzyła wiatrem o niespotykanej w tym regionie sile. Wiatr bezlitośnie łamał gałęzie i uszkadzał budynki.
Zamknięte plaże, ewakuacja
Starszych mieszkańców ewakuowano już w niedzielę do tymczasowych schronień. - Ludzi ze wsi, takich jak nas, ewakuowano, bo budynki nie były bezpieczne – powiedziała Mao Xiaonu, mieszkanka Quidong w Jiangsu.
Władze nakazały zamknąć plaże i miejscowe atrakcje turystyczne. Na jednej z wysepek uwięzieni zostali turyści i jej mieszkańcy. Szorstkie fale morza nie pozwoliły na jej opuszczenie.
Lokalna straż pożarna pomogła 30 turystom w powrocie na ląd wzdłuż lokalnych dróg nadmorskich, kiedy na dobre ogromne fale morskie przykleiły się do nadbrzeża.
- Mój przyjaciel powiedział, że jeśli myślimy, że to problem powinniśmy dzwonić pod numer alarmowy, więc zadzwoniliśmy – powiedział po wszystkim jeden z turystów.
Rakotwórcze chemikalia mogą wyciec
W Dalian, mieście położonym w północno-wschodnich Chinach, w poniedziałek około godziny 10.30, 20-metrowa fala zniszczyła tamę broniąca dostępu do zakładów chemicznych, w których produkuje się m. in. paraksylen. Ten związek chemiczny wykorzystuje się przy produkcji folii poliestrowej i tkanin. Jest silnie rakotwórczy. Władze zakładów liczą się z tym, że chemikalia mogą wyciec.
Rybacy czekają
Aby zapobiec uszkodzeniu, ponad 2 tys. statków rybackich zostało zabezpieczonych w największym porcie w północnych Chinach, Rongcheng w prowincji Szandong. Wszyscy czekają na kolejne burzliwe godziny.
- To, co najbardziej martwi to, aby łodzie na siebie nie nachodziły. Postaraliśmy się o wiele zabezpieczeń. Powiązaliśmy statki linami i zrobiliśmy zderzaki z opon – agencji Reutera mówi jeden z rybaków.
Zdaniem meteorologów, Muifa już słabnie i nie powinna spowodować poważnych szkód w głębi lądu. Powinna wygasnąć, kiedy znajdzie się na granicy z Koreą Północną i nad chińską prowincją Liaoning.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: Reuters