Roje meteorów warto oglądać nie tylko ze względu na zagęszczenie "spadających gwiazd". Wśród kilkudziesięciu podobnych do siebie obiektów spadających podczas godziny czasem trafi się bardziej spektakularny widok. Udowadnia to relacja internauty Mysma, który na Kontakcie Meteo zamieścił zdjęcie silnego bolidu, jaki kilka nocy temu rozświetlił niebo nad wschodnią Polską.
"W nocy 19 Października 2012 roku o godzinie 2:23 czasu lokalnego bardzo silne zjawisko bolidowe rozświetliło niebo nad wschodnią częścią Polski. Był to meteor z roju aktywnych w październiku Orionidów. Był on jaśniejszy niż Księżyc w pełni!" - napisał na Kontakcie Meteo internauta Mysma.
Jak informuje na swojej stronie stowarzyszenie astronomiczne Pracownia Komet i Meteorów, to silne zjawisko zostało zarejestrowane przez wiele stacji zajmujących się meteorami, nie tylko w Polsce, ale też na Węgrzech.
"Dzieci" komety Halleya
Bolid to meteor większy i jaśniejszy niż przeciętnie. W różnych krajach przyjmuje się różne jasności, od których meteor zasługuje na miano bolidu (w Polsce jest to -4 magnitudo). W skrajnych przypadkach bolidy osiągają jasność nawet powyżej -20 mag. Takie o ok. 30-centymetrowym obwodzie przez krótką chwilę produkują światło o sile odpowiadającej pełni Księżyca.
Właśnie taki był bolid sfotografowany 19 października nad Polską. Należał do Orionidów - roju meteorów związanych z kometą Halleya. Pierwsze Orionidy można obserwować od początku października, ostatnie nawet do 7 listopada, ich najlepsza widoczność przypada zwykle na okres 16-30 października.
Wciąż sporo Orionidów na niebie
Tegoroczny szczyt aktywności tego roju wypadł w nocy 21/22 października, ale w najbliższe noce też warto wypatrywać ich na niebie. Chociaż średnio w ciągu godziny można zaobserwować ok. 30 Orionidów, czasami potrafią one zaskoczyć i spadać gęściej.
Autor: js/rs / Źródło: Kontakt Meteo