W naszej pogodzie w Polsce niewiele się dzieje - przyznał we "Wstajesz i weekend" Tomasz Wasilewski. Jeszcze przez tydzień będziemy mogli cieszyć się słoneczną pogodą. Natomiast na zachodzie Europy "wydarzeń pogodowych" nie brakuje.
- W naszej pogodzie, tu w Polsce niewiele się dzieje. Ale na zachodzie Europy dzieje się bardzo dużo - powiedział Tomasz Wasilewski.
Dwa huragany naraz
Na Stary Kontynent wkroczyły dwa byłe huragany: Leslie i Michael.
- Michael znajduje się teraz na zachód od Irlandii, nad Atlantykiem. Obecnie jest to bardzo wietrzny niż - tłumaczył prezenter. Dodał, że to nadal "ogromny żywioł", choć już nie wywoła kataklizmów.
Leslie, były huragan tropikalny, który przemieszczał się nad Atlantykiem, nadal powoduje spore szkody na Półwyspie Iberyjskim, w Hiszpanii i Portugalii.
- Tam w sobotę wiało do 110 kilometrów na godzinę i były też powodzie - podkreślił Wasilewski.
- Dwa byłe huragany u wybrzeży Europy Zachodniej to nie jest częsta sytuacja. Na przykład do wybrzeży Portugalii czy Hiszpanii takie huragany docierają raz na kilka, kilkanaście lat - podkreslił Wasilewski.
Ciepła cyrkulacja powietrza
Pogoda w Polsce w ostatnich dniach jest i przez kolejne dni pozostanie spokojna i przyjemna. Wasilewski tłumaczył, czemu to zawdzięczamy .
Na mapie Europy zaznaczył czerwonym kolorem dwa ośrodki niskiego ciśnienia (byłe huragany), a niebieskim - wyż Wiktor, który utworzył się nad Kijowem.
- Takie położenie ośrodków ciśnienia - wyżu na wschodzie, a niżów na zachodzie - powoduje, że wytworzyła się bardzo ciepła cyrkulacja powietrza - opowiadał Wasilewski. Tłumaczył, że w wyżu powietrze porusza się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, natomiast w niżach - odwrotnie. - To powoduje, że jest właśnie napływ powietrza południowy, południowo-wschodni i południowo-zachodni, w zależności od tego, na którą część kontynentu spojrzymy - dodał.
- Wyż zapewnia suchą pogodę, a jednocześnie ściąga wraz z tymi niżami powietrze z południa. Utworzyła się autostrada do napływu ciepłego powietrza. W Europie mamy taką cyrkulację powietrza, która sprzyja bardzo ciepłej i suchej pogodzie - podkreślił.
Dostajemy sporo ciepła
W krajach Beneluxu w sobotę miejscami temperatura sięgała 28 stopni Celsjusza, w Niemczech 27 stopni, na południu Francji zbliżyła się do 30 stopni. - My dostajemy sporo tego ciepła, dlatego w niedzielę we Wrocławiu będą 24 stopnie - opowiadał prezenter.
- Ten układ ciśnienia, gwarantujący to ciepło, październikowe lato, będzie trwać do piątku włącznie. Od soboty nadejdą zmiany - zapowiedział Wasilewski.
Posłuchaj całej rozmowy z Tomaszem Wasilewskim:
Autor: anw//rzw / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock