Kojarząca się z ciepłymi wakacjami Chorwacja nie radzi sobie z zimą. We wtorek sytuacja przy granicy ze Słowenią była tak zła, że kierowcy ciężarówek musieli stać w 8-kilometrowym korku.
Aż 8-kilometrowy korek utworzył się przez intensywne opady śniegu we wtorek w rejonie chorwackiej miejscowości Bregana, tuż przy granicy ze Słowenią. Stali w nim głównie kierowcy samochodów ciężarowych.
- Słyszeliśmy, że wczoraj korek był długi na 20 km. Nie wiem, czy to prawda - mówił Goran Gladovic, jeden z kierowców stojących w korku. - Jestem tu od dwóch godzin. W tym czasie jednym pozwalano na przejazd, a innym kazano stać. Zobaczymy, co to będzie - dodawał.
Sypie od poniedziałku, wstrzymane rejsy
W Chorwacji mocno śnieży od poniedziałku. Tego dnia napadało tam średnio 20 cm śniegu. We wtorek nie przestało śnieżyć. Wiele dróg jest przez to zamkniętych, a kierowcom samochodów osobowych władze stołecznego Zagrzebia zaleciły przesiadkę w pojazdy komunikacji miejskiej.
Przez pogodę nie odbywają się także rejsy z portu Split na takie wyspy, jak np. Korcula, Vis czy też Hvar.
Autor: map/rs / Źródło: ENEX, Croatia Week