Do pięciu lat więzienia grozi mieszkańcom Delhi, stolicy Indii, którzy będą używać foliowych toreb. W mieście ogłoszono całkowity zakaz używania tego typu opakowań - podał w środę dziennik "Indian Express". Decyzja ma m.in. zapobiec podtopieniom, jakie powodowane są przez folię zatykającą odpływy kanalizacyjne.
Władze Delhi, stolicy Indii, ogłosiły całkowity zakaz używania toreb foliowych. Za jego złamanie grozi do pięciu lat więzienia i do 100 tysięcy rupii grzywny (równowartośc sześciu tysięcy złotych), jak podał w środę dziennik "Indian Express".
Zakaz sprzedawania, używania i składowania folii obejmie nie tylko torby na zakupy, lecz także wszystkie rodzaje opakowań wykonanych z polietylenu - np. plastik na kartkach z życzeniami lub koszulki, w jakich sprzedaje się czasopisma. Wyjątkiem ma być jedynie plastik używany do transportu odpadów biomedycznych.
Wcześniejsze zakazy ignorowano
Władze Delhi, miasta zamieszkiwanego przez 11 mln mieszkańców, uznały, że wysoka kara wymusi przestrzeganie przepisu. Dotychczasowy zakaz używania toreb foliowych grubszych niż cztery setne milimetra był ignorowany.
Na pierwszy ogień sklepy
W początkowym okresie obowiązywania nowego zakazu kary nie będą rygorystycznie stosowane, żeby umożliwić delhijczykom przyzwyczajenie się do używania toreb i opakowań z materiału lub papieru. W pierwszej kolejności dokładnie kontrolowane będą takie instytucje, jak hotele, sklepy i przedsiębiorstwa.
Folia niebezpieczna
Szacuje się, że każdego dnia w Delhi zużywa się 10 mln toreb foliowych. W porze monsunowej torby zatykają odpływy kanalizacyjne, powodując lokalne podtopienia.
Autor: map/ŁUD / Źródło: PAP