Ponad 14 tys. pożarów traw i łąk wybuchło w kraju od początku roku i zginęło w nich pięć osób - poinformował w poniedziałek komendant główny PSP nadbryg. Wiesław Leśniakiewicz. Wypalanie traw jest zabronione i szkodliwe dla człowieka - strażacy apelują, by tego nie robić.
- Codziennie dochodzi do ok. 2 tys. zdarzeń na terenie całego kraju związanych z likwidacją skutków pożarów wywołanych wypalaniem traw i nieużytków - powiedział gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz. - W 2013 r. do likwidacji skutków pożarów wyjechało prawie 20 tys. pojazdów pożarniczych, co oznacza ponad 100 tys. strażaków bezpośrednio zaangażowanych w akcje.
Leśnicy podkreślają, że 95 proc. pożarów lasów powstaje z winy człowieka.
Wypalanie traw nie użyźnia gleby, natomiast hamuje naturalne procesy gnicia pozostałości roślinnych oraz powoduje niepotrzebną emisję pyłów i gazów do atmosfery.
- Jest to niezwykle szkodliwe i ryzykowne - powiedział wiceminister spraw wewnętrznych Stanisław Rakoczy na konferencji prasowej w Warszawie.
5 ofiar wypalania traw
Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Wiesław Leśniakiewicz, poinformował, że od początku roku podczas wypalania traw zginęło już pięć osób. Codziennie strażacy wyjeżdżają do ponad półtora tysiąca pożarów wywołanych w takich okolicznościach. - Przy silnym wietrze czoło pożaru może osiągać prędkość nawet do 60 kilometrów na godzinę i pieszo człowiek nie jest w stanie uciec przed płomieniami - powiedział Leśniakiewicz.
Komendant główny PSP podkreślił, że szczególnie niebezpieczne jest wypalanie traw w pobliżu dróg. Mocne zadymienie może bardzo ograniczyć widoczność i w takich okolicznościach często dochodziło do wypadków śmiertelnych.
W piątek 79-letni mieszkaniec Obidowej w powiecie nowotarskim zginął podczas wypalania traw na łące. Zwłoki mężczyzny zostały znalezione podczas gaszenia pożaru, który objął pół hektara łąki.
Grzywna lub więzienie
Leśnicy i strażacy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania na terenach leśnych i na obszarach do nich przylegających. W lesie, jak również w odległości 100 m od niego, nie należy używać otwartego ognia, palić tytoniu, wyrzucać niedopałków papierosów, palić śmieci.
Strażacy przypominają, że wypalanie traw i nieużytków jest ustawowo zabronione. Grożą za to kary - grzywna, a nawet do 10 lat więzienia, jeśli taki pożar stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób lub powoduje duże straty.
Autor: pk/rs / Źródło: PAP