Rzadki i zabójczy pasożyt od kilku dni żywi się mózgiem 12-letniej Kali Hardig. Dziewczynka jest w stanie krytycznym, podaje amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention. Do infekcji doszło najprawdopodobniej podczas zabawy w parku wodnym.
- Jej infekcja spowodowana jest przez mikroskopijną amebę, o nazwie Naegleria fowleri, która zwykle dostaje się do organizmu przez nos i dalej wędruje do mózgu. Zazwyczaj do zarażenia dochodzi u osób, które zażywają kąpieli w ciepłej, słodkiej wodzie. Nie można jednak zarazić się tym pierwotniakiem przez picie wody - powiedział rzecznik Centers for Disease Control and Prevention.
Śmiertelna zabawa
Według departamentu zdrowia stanu Arkansas (ADH), do zarażenia doszło w parku wodnym Willow Springs w Little Rock. Trzy lata wcześniej odnotowano podobny przypadek, który okazał się być związany z Willow Springs. Dlatego ADH poprosił właściciela parku wodnego o to, aby dobrowolnie zamknął centrum rozrywkowe.
Pierwsze objawy pojawiają się od jednego do siedmiu dni po zarażeniu. Chorzy skarżą się na bóle głowy, gorączkę, wymioty i sztywność karku. Później dochodzą jeszcze problemy z koncentracją, utrata równowagi, drgawki i halucynacje.
Po tych objawach postęp choroby jest bardzo szybki i gwałtowny, a śmierć zwykle następuje do 12 dni. Zakażenie Naegleria fowleri jest niezwykle rzadkie. Między 2001, a 2010 rokiem odnotowano 32 przypadki.
- Ta infekcja jest jedną z najbardziej niebezpiecznych. Zabija 99 proc. ludzi nią zarażonych - powiedział dr Dirk Haselow z Arkansas Department of Health.
Profilaktyka
Centers for Disease Control and Prevention utworzyło listę profilaktycznych zachowań, które mają zmniejszyć ryzyko zarażenia. Zalicza się do nich: unikanie kąpieli w słodkich wodach, podczas gdy temperatura jest wysoka, a poziom wody niski; zatkanie nosa, będąc pod wodą; zachowania szczególnej uwagi podczas brodzenia w wodzie.
Autor: kt,mb//bgr / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: dpd.cdc.gov