Mgła radiacyjna, adwekcyjna, orograficzna... Czym się różnią

Mgła jest zawiesiną małych kropli wody lub kryształków lodu osadzających się w warstwie powietrza w pobliżu powierzchni ziemi. To zjawisko meteorologiczne powodujące zmniejszenie widzialności poniżej tysiąca metrów. Aby powstała mgła, musi dojść do wystarczającego ochłodzenia odpowiednio wilgotnego powietrza. Dochodzi wtedy do kondensacji, czyli skraplania pary wodnej.

Mgły o tej porze roku zdarzają się często.

Jednym z najczęściej występujących rodzajów mgieł jest mgła radiacyjna, nazywana również mgłą z wypromieniowania. Powstaje, gdy powietrze ochładza się od podłoża, dlatego występuje najczęściej w nocy i nad ranem.

Jak wyjaśnia Daniel Kowalczyk, synoptyk tvnmeteo.pl, jej nazwa wywodzi się od procesu radiacji, ale nie wiąże się z jakimś dramatycznym i wyjątkowym zdarzeniem, lecz z radiacją naturalną, której źródłem jest powierzchnia naszej planety i która zachodzi nieustannie - choć nie zawsze powoduje mgłę.

Jedyne zagrożenie, jakie z niej wynika - tłumaczy Kowalczyk - związane jest z ograniczeniem widzialności, czasem znacznym, na drogach lub szlakach turystycznych. Podobne niedogodności wiążą się zresztą z innymi rodzajami mgieł.

Czynnikiem ochładzającym ciepłe i wilgotne powietrze może być również jego przemieszczenie się nad chłodnym podłożem i taką mgłę nazywa się adwekcyjną lub napływową.

Wyróżnia się również mgłę z wyparowania, która tworzy się w chłodnym powietrzu, gdy dochodzi do parowania nad otwartym, cieplejszym zbiornikiem wodnym oraz podczas opadów deszczu lub zaraz po ich zakończeniu, kiedy dochodzi do silnego parowania, a temperatura powierza spada.

W przypadku mgły orograficznej, nazywanej też zboczową, wilgotne powietrze schładza się na skutek jego uniesienia. Najczęściej taka mgła tworzy się w górach.