ORP Kormoran powstaje na potrzeby Marynarki Wojennej i ma zostać przekazany wojsku pod koniec 2016 roku. Dziś polski niszczyciel min został zwodowany w gdańskiej stoczni. Teraz okręt będzie wyposażany m.in. w przeciwlotnicze zestawy rakietowe, systemy dowodzenia i kierowania uzbrojeniem, pojazdy podwodne i sonary.
- Rok 2015 przejdzie do historii Marynarki Wojennej i naszego przemysłu stoczniowego, bo po bardzo wielu latach, gdy nic się nie działo, po latach oczekiwania, mamy wodowanie po wodowaniu – powiedział Siemoniak w Gdańsku, w stoczni remontowej Shipbuilding.
Kontrakt na projekt i budowę trzech jednostek typu "Kormoran II", wart ok. 1,5 mld zł podpisano we wrześniu 2013 r. pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a Konsorcjum, któremu przewodniczy Remontowa Shipbuilding.
- Cieszę się, że niespełna w ciągu dwóch lat udało się zrealizować umowę. Wtedy, gdy w obecności (premiera) Donalda Tuska we wrześniu 2013 r. były podpisywane, wielu ludzi nie dowierzało, że w Polsce w stoczni można coś zrobić w terminie – powiedział szef MON.
Wdowa po admirale Karwecie matką chrzestną
Matką chrzestną okrętu została Maria Karweta, wdowa po admirale floty Andrzeju Karwecie, który zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku.
Premier Ewa Kopacz podkreśliła w swoim wystąpieniu, że Maria Karweta jest wyjątkowa osobą, a piątkowa uroczystość możliwością oddania hołdu admirałowi. - Byłby szczęśliwy i dumny – oceniła szefowa rządu.
16 mld na modernizację marynarki
Jak dodała, premier "Kormoran II" będzie "niewątpliwie zwiększać bezpieczeństwo żeglugi na trasach morskich i morskich poligonach".
Zapowiedziała również, że w planach rządu są m.in. dalsze wydatki na modernizację marynarki wojenne. Według Kopacz w ciągu 10 lat ma zostać na ten cel przeznaczonych blisko 16 mld zł. - To jest nasz priorytet, będziemy realizować te zamówienia u naszych polskich wykonawców - dodała.
Według MON, pierwszy niszczyciel min ma zostać przekazany Marynarce Wojennej pod koniec 2016 r., kolejne - w 2019 r. i 2022 r.
23-milimetrowa armata "Wróbel II", przeciwlotnicze zestawy rakietowe
Budowa okrętu rozpoczęła się w stoczni Remontowa Shipbuilding w kwietniu 2014 r., kiedy pocięto pierwsze blachy.
We wrześniu 2014 roku została położona stępka niszczyciela min Kormoran II, po której rozpoczęto najważniejszy etap budowy okrętu. Po wodowaniu, okręt zostanie jeszcze wyposażany - w uzbrojenie i specjalistyczny sprzęt.
Okręt jest przeznaczony do poszukiwania i zwalczania min morskich na wodach polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach obronnych na Morzu Bałtyckim i Północnym.
Załoga niszczyciela ma liczyć 45 osób (plus siedem dodatkowych miejsc). Będzie miała do dyspozycji między innymi 23-milimetrową armatę „Wróbel II”, dwa WKM kalibru 12,7 mm, przeciwlotnicze zestawy rakietowe, systemy dowodzenia i kierowania uzbrojeniem, pojazdy podwodne i sonary.
Kto modernizuje okręty
Na nowy niszczyciel min mają być przenoszeni marynarze z trałowców, które są przeznaczone do wycofania.
- Ten projekt jest po to, żeby nie odbudować, ale wzmocnić zdolności obronne w obszarze wojny minowej. To jest obszar, w którym jesteśmy liderem w NATO – mówił we wrześniu ub. roku wiceadm. Ryszard Demczuk, Inspektor Marynarki Wojennej.
Według niego powstający okręt w porównaniu z obecnymi niszczycielami min i trałowcami, to "przełomem w technologii".
-To tak jakbyśmy przeszli z taboretu na łóżko wodne, prymitywnie mówiąc. To jest zupełnie nowej generacji sprzęt, gdzie ośrodki badawczo-rozwojowe spełniły nasze oczekiwania – powiedział Demczuk.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze