Pracownica firmy udzielającej pożyczki umówiła się z klientem pod jego domem w Elblągu. Zamiast pieniędzy na spłatę raty, mężczyzna wyjął nóż i ranił kobietę. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Jak wyjaśnia Jakub Sawicki, rzecznik komendy miejskiej w Elblągu, do zdarzenia doszło w piątek wieczorem przy ul. Marymonckiej.
Przyjechała po pieniądze
20-letnia kobieta pracuje w firmie, która zajmuje się udzielaniem pożyczek w domu klienta. Do 18-latka przyjechała po odebranie raty kredytu.
– Sebastian K. był dłużnikiem tej firmy. Pracownica przyjechała pod dom napastnika samochodem i tam miała odebrać pieniądze – tłumaczy Sawicki. – Mężczyzna zamiast pieniędzy miał przy sobie nóż którym ugodził kobietę i zabrał kilka tysięcy złotych, które miała przy sobie – wyjaśnia.
Policja schwytała sprawcę następnego dnia. Przyznał się do rozboju. Grozi mu 12-lat więzienia. - Kobieta czuje się dobrze, wróciła już do domu, dodaje Sawicki.
Autor: aja/roody
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Elblągu