Dwóch mężczyzn w wieku 21 i 23 lat zatrzymano po tym, jak pobili właściciela jednego z gdańskich lokali. Sprawcy grozili mężczyźnie śmiercią i wyzywali go z powodu jego koloru skóry. Usłyszeli już zarzuty, grozi im nawet 5 lat więzienia.
21 i 23-latek razem ze znajomymi pili alkohol w pubie, kiedy jednak wyproszono ich z powodu głośnego zachowywania się, wrócili i pobili 28-letniego właściciela lokalu.
- Zatrzymani mężczyźni grozili pokrzywdzonemu pozbawieniem zdrowia i życia, wyzywali go z powodu jego koloru skóry. Obaj sprawcy byli nietrzeźwi. 21-latek w wydychanym powietrzu miał prawie promil alkoholu, a 23-latek prawie 1,5 promila alkoholu – informuje Joanna Kowalik – Kosińska, rzecznik pomorskiej policji.
Kolejne osoby usłyszą zarzuty?
Za popełnione przestępstwa gdańszczanie usłyszeli już zarzuty. - Prokurator zastosował wobec nich dozór policji i poręczenia majątkowe. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy. Niewykluczone, że kolejne osoby usłyszą zarzuty w tej sprawie – dodaje rzecznik pomorskiej policji.
Mężczyznom za pobicie i grożenie wobec osoby z powodu jej przynależności rasowej zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
Mężczyźni zaatakowali właściciela lokalu w centrum Gdańska:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk