Płot w poprzek przejścia dla pieszych? Słupek na środku ścieżki rowerowej? Mieszkańcy województwa pomorskiego mają wreszcie gdzie zgłaszać absurdy drogowe. Czy urzędnikom uda się z nimi uporać, pokaże przyszłość.
- Ogromna liczba znaków drogowych, które często wykluczają się wzajemnie, to zmora użytkowników dróg – przyznaje Roman Nowak, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego. - W tej masie nakazów, zakazów i ograniczeń szczególnie trudno odnaleźć się kierowcom, którzy nie znają miasta – dodaje.
Mieszkańcy - do pracy
Władze województwa postanowiły wykorzystać spostrzegawczość kierowców i "zagonić" ich do pracy. Na stronie internetowej urzędu pojawił się formularz, z pomocą którego można zgłosić błędne lub mylące oznakowanie.
Jak tłumaczy rzecznik, ma to przynieść korzyści nie tylko dla zmotoryzowanych mieszkańców. W konsekwencji poprawi też bezpieczeństwa innych użytkowników dróg.
- Otrzymane od kierowców informacje będą sukcesywnie, w miarę możliwości, wyjaśniane z zarządcami dróg. Mamy nadzieję, że efektem będzie bardziej czytelne oznakowanie ulic, które poprawi komfort jazdy - tłumaczy Nowak. I dodaje: - Jest również możliwość dodania zdjęcia, które może ułatwić rozpatrzenie zgłoszenia, już na etapie jego otrzymania – dodaje.
Formularz dostępny jest na stronie urzędu.
Autor: aja/roody / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | Marcin Rembowski