Nawet 10 lat więzienia grozi 36-latkowi, który włamywał się do samochodów na osiedlowych parkingach w Elblągu. Okazało się, że ma na swoim koncie kilkanaście przestępstw, w jego mieszkaniu i piwnicy policjanci znaleźli kilkanaście radioodtwarzaczy samochodowych.
To kamery monitoringu osiedlowego przy ulicy Gwiezdnej pomogły ustalić kim jest sprawca włamania do samochodu. Na nagraniu widać mężczyznę, który z volkswagena golfa i wynosi skradziony sprzęt.
- Okazało się, że to 36-letni mężczyzna, który ma na swoim koncie wiele podobnych przestępstw. W przeszłości był już karany za kradzieże – poinformował Jakub Sawicki z elbląskiej policji.
"Jego zainteresowaniem cieszyły się kilkunastoletnie samochody"
Jak powiedział, zatrzymany Dominik S. przyznał się policjantom do kilkunastu włamań i kradzieży na terenie miasta. - Jego zainteresowaniem cieszyły się kilkunastoletnie samochody, które otwierał za pomocą specjalnie skonstruowanego wytrycha. Po przeszukaniu jego mieszkania i piwnicy, policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt rzeczy, które pochodziły z kradzieży – dodał.
To m.in. radioodtwarzacze samochodowe, które teraz jak zapewniają policjanci będą wracać do swoich właścicieli. 36-latek za kradzieże odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/sk / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KMP Elbląg