Były senator PiS skazany na więzienie, za śmierć psa

Ciągnął psa za autem, zwierzę nie przeżyło. Były senator PiS Waldemar Bonkowski skazany
Były senator PiS skazany na więzienie, za śmierć psa
Źródło: TVN24

Waldemar Bonkowski, były senator PiS, został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył. Prawomocny wyrok w procesie odwoławczym w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zapadł w piątek w obecności oskarżonego Waldemara Bonkowskiego (zgodził się na podanie danych osobowych i ujawnienie wizerunku ). Poza nim w sądzie stawili się prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych.

W pierwszej instancji został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Sam Bonkowski, jak i oskarżyciele odwołali się od wyroku. Anna Włodarczyk, zastępca prokuratora rejonowego w Kościerzynie, oceniła, że poprzednia kara była zbyt łagodna.

Zastępca prokuratora rejonowego w Kościerzynie zażądała wymierzenia oskarżonemu kary bezwzględnego pozbawienia wolności na rok i 10 miesięcy, orzeczenia zakazu posiadania wszelkich zwierząt na 10 lat i nawiązki w wysokości 30 tys. zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Wyrok I instancji był za łagodny. Nie czynił zadość poczuciu sprawiedliwości i kształtowaniu prawidłowej postawy. Nie karał dostatecznie sprawcy za dotkliwe cierpienie, którego doznało zwierzę – powiedziała prokurator. Obrońca Bonkowskiego adwokat Jacek Potulski podkreślił, że wnosił o uniewinnienie swojego klienta. - Wskazujemy, że w tej sprawie doszło do nieszczęśliwego wypadku – tłumaczył. Podkreślił, że zachowanie oskarżonego nie było "intencjonalnym działaniem". Zaznaczył, że nikt nie kwestionuje tego, że w ten sposób nie prowadzi się psów, ale – jak ocenił – chodziło o to, że w tej konkretnej sytuacji, w żaden sposób intencją zainteresowanego nie była jakakolwiek krzywda psa. Adwokat Michał Gostkowski, pełnomocnik Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals, które jest oskarżycielem posiłkowym w tej sprawie, zaznaczył, że wnosił o karę bezwzględnego pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat i o orzeczenie 15 lat zakazu posiadania zwierząt.

ZOBACZ: Jak Waldemar Bonkowski, były senator PiS, pensjonat nad jeziorem budował

Chciał uniewinnienia

Oskarżony Bonkowski wniósł o uniewinnienie i zapewnił, że nigdy nie znęcał się nad zwierzętami. Podkreślił, że jest to sprawa polityczna. Przypomniał, że był czynnym politykiem, który został usunięty z klubu PiS. Opowiadał o wymierzonym w niego hejcie w internecie i wyzwiskach, z którymi spotyka się każdego dnia na ulicach.

Prawomocny wyrok w procesie odwoławczym w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zapadł w piątek w obecności oskarżonego Waldemara Bonkowskiego (zgodził się na podanie danych osobowych i ujawnienie wizerunku). Poza nim w sądzie stawili się prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych. Sąd skazał Bonkowskiego na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i rok ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu prac społecznych w określonym wymiarze godzinowym.

Zdaniem Bonkowskiego to "nagonka polityczna".

bonk
Zdaniem Bonkowskiego sprawa i w finale wyrok to "nagonka polityczna"
Źródło: TVN24

Za co odpowiadał były senator

Bonkowskiemu postawiono zarzut "znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem w ten sposób, że przywiązał zwierzę do haka holowniczego samochodu, ruszył i zwiększał prędkość, tak, że pies nie nadążył, przewrócił się i był ciągnięty". Do zdarzenia doszło w marcu 2021 r. W procesie jako oskarżyciele posiłkowi występowało pięć organizacji zajmujących się ochroną zwierząt. Jak ustaliła sekcja zwłok, zwierzę doznało "obrażeń narządów wewnętrznych skutkujących niewydolnością krążeniowo-oddechową", w następstwie których straciło życie. Zdarzenie zarejestrowała kamera auta jadącego za samochodem Bonkowskiego. Na filmie widać, jak mężczyzna przywiązuje sznurkiem psa do samochodu i rusza autem. Zwierzę początkowo biegnie, ale później nie nadąża za jadącym samochodem, następnie przewraca się i jest wleczone za pojazdem. Nagranie wideo zostało przekazane policji.

Pierwszy wyrok uchylony

W grudniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił wyrok sądu I instancji i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Na wydane orzeczenie skargę do Sądu Najwyższego wniósł prokurator. Sąd Najwyższy 9 sierpnia 2023 r. uchylił wyrok sądu okręgowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd II instancji, czyli Sąd Okręgowy w Gdańsku.

***

Waldemar Bonkowski to znany na Kaszubach lokalny polityk. W wyborach parlamentarnych w 2015 r. uzyskał mandat senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W lutym 2018 r., po serii antysemickich wpisów w mediach społecznościowych, prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił go w prawach członka partii. Został senatorem niezrzeszonym. W wyborach 2019 r. starał się o reelekcję z własnego komitetu wyborczego, ale nie dostał się do parlamentu.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: