Osiem zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem w zakładzie produkcyjnym w Słupsku. Ewakuowano ponad 100 osób, jeden z pracowników trafił do szpitala. Akcja gaśnicza właśnie się zakończyła.

Około godz. 11.05 w Słupsku wybuchł pożar. Ogień pojawił się w zakładzie produkcyjnym zajmującym się wykonywaniem laminatów z tworzywa sztucznego. - Pożar wybuchł w głównej hali budynku. Ogień rozprzestrzenił się tylko wewnątrz - informował kpt. Grzegorz Falkowski ze słupskiej straży pożarnej.

Na miejsce wysłano 8 zastępów straży pożarnej oraz pogotowie gazowe i energetyczne. Podczas akcji ewakuowano ponad 100 osób. Wśród nich byli głównie pracownicy i około 10 klientów. - Jeden z pracowników jest ranny. 50-latek trafił do słupskiego szpitala - mówił Falkowski.

Około godz. 13.30 akcja gaśnicza zakończyła się. Na miejscu zostały jeszcze dwa zastępy strażaków, które przekazują obiekt właścicielowi. Jest jeszcze za wcześnie, by oszacować straty i ustalić co mogło być przyczyną pożaru.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze