W centrum Gdańska, przed jednym z klubów, pobito mężczyznę. Ofiara to Egipcjanin, nieprzytomny trafił do szpitala, a ten poinformował o sprawie policję.
Policja potwierdza, że otrzymała w niedzielę zgłoszenie dotyczące pobicia obcokrajowca.
- Poinformował nas szpital, do którego przetransportowano mężczyznę. Przesłuchujemy świadków zdarzenia, zabezpieczyliśmy też monitoring. Na razie nie chcę mówić o szczegółach, nasi funkcjonariusze wciąż pracują nad sprawą - mówi Lucyna Rekowska z gdańskiej policji.
Ktoś uderzył go pięścią
Jak dowiedziała się TVN24, na nagraniu z monitoringu widać, jak do 40-latka podchodzi mężczyzna i uderza go z pięści w głowę. Potem Egipcjanin niefortunnie upada na ziemię i rozbija głowę. Pomocy udzielili mu pracownicy pobliskiego klubu. - Zamykaliśmy klub o 5.00, a o 6.00 załoga opuszczała lokal. Zauważyli rannego mężczyznę. Miał rozbitą głowę, a z ucha leciała mu krew. Był nieprzytomny, ale oddychał. Udzielono mu pierwszej pomocy i przekazano karetce. Na tym nasza rola się skończyła - mówi Grzegorz Polidowski, właściciel klubu.
40-latek w szpitalu
Śledczy nie mówią na razie o stanie zdrowia poszkodowanego. Wiadomo, że mężczyzna wciąż przebywa w szpitalu i nie został jeszcze przesłuchany. - Sprawę prowadzimy w kierunku uszkodzenia ciała. Poinformowaliśmy już prokuraturę, teraz czekamy na dokumentację medyczną - dodaje Rekowska.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24