Kierowca BMW stracił panowanie nad samochodem i zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka terenówką. BMW wpadło w ogrodzenie i zawisło na skarpie. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Około 30-letni kierowca BMW jechał drogą w Turowie (gm. Szczecinek) w kierunku drogi krajowej nr 11. Nagle stracił panowanie nad samochodem.
- Kierowca wjechał na lewy pas ruchu. Z naprzeciwka jechała terenówka, która z dużą prędkością uderzyła w BMW - mówi sierż. Ewa Żaglewska z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.
Sprawa trafiła do sądu
Terenówka obróciła się o 180 stopni. BMW wpadło w pobliskie ogrodzenie i zawisło na skarpie.
Kierowcy byli trzeźwi. - Nikomu się nic nie stało. Sprawcą kolizji był kierowca BMW, a sprawa trafiła do sądu - podsumowała Żaglewska.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: MAK/i / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: iszczecinek.pl