Dwie osoby dorosłe, dwoje dzieci oraz dwoje policjantów z obrażeniami – taki był bilans wypadku, do którego doszło w wigilijną noc w Szczecinie. Trwa postępowanie wyjaśniające.
- We wtorek około godziny 22 doszło do zdarzenia drogowego z udziałem auta osobowego i radiowozu – relacjonuje sierż. szt. Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Jak od razu po zdarzeniu opowiadali policjanci, gdy dojeżdżali do skrzyżowania Szosy Stargardzkiej z ulicą Przyszłości, zauważyli pojazd, który miał popełnić wykroczenie drogowe – policja nie informuje, o jakie przewinienie miało chodzić.
Postępowanie ma wszystko wyjaśnić
Funkcjonariusze ruszyli w pościg za samochodem i wtedy zderzyli się z renault prawidłowo jadącym Szosą Stargardzką. W tym aucie jechała rodzina wracająca z Wigilii – ojciec, matka oraz dwoje dzieci. Policjanci także zostali poszkodowani.
- Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia zostali przetransportowani do szpitali. Na szczęście ich życiu i zdrowiu nic nie zagraża. Z informacji jakie posiadam wynika, że wszyscy opuścili już szpitale – przekazuje Gryszpan.
W sprawie zostało wszczęte postępowanie, które wyjaśni, czy policjanci postąpili prawidłowo, wjeżdżając na skrzyżowanie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24