- To była adrenalina, wszyscy działali w emocjach. Nie zastanawiali się, wiedzieli, że muszą pomóc - tak o akcji ratunkowej opowiada Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. Pracownicy jednostki razem z wędkarzami uratowali kobietę, która wpadła do Odry i nie mogła się wydostać.
Był piątek, około godziny 10. Pracownicy Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie byli w pracy, kiedy około godziny 10 usłyszeli krzyk.
- To dało im sygnał, że coś złego się dzieje, w związku z tym wybiegli z budynku. Wiedzieli, że tu jest Odra, więc mógł się zdarzyć nieszczęśliwy wypadek - mówi Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie.
Wybiegając, jeden z mężczyzn wziął ze sobą drabinę. Kiedy byli już nad rzeką, zauważyli tonącą kobietę i kilku rybaków, którzy starali się utrzymać ją na powierzchni.
- Rybacy na miejscu próbowali podbierakami utrzymywać ją na wodzie. Nasi koledzy, przy pomocy drabiny, zeszli w dół i pomogli jej po tej drabinie wydostać się na powierzchnię - opowiada Brzoza.
"Wszyscy działali w emocjach"
Udało się. Kobieta wyziębiona, ale bez poważnych obrażeń wyszła z wody. W czasie akcji ratowniczej ochrona budynku IAS zawiadomiła już służby. Uratowana kobieta na przyjazd pogotowia i policji czekała w budynku Izby.
Potem została odwieziona do szpitala.
- To była adrenalina, wszyscy działali w emocjach. Nie zastanawiali się, wiedzieli, że muszą pomóc - Małgorzata Brzoza podsumowuje udaną akcję ratowniczą.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/pm / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: monitoring Izby Administracji Skarbowej