W Szymbarku (woj. pomorskie) autobus wjechał do rowu. Jak informuje straż pożarna, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale na wszelki wypadek do szpitala przewieziono 7 z 22 pasażerów. Strażakom udało się już wyciągnąć autobus z rowu. Nie powinno być już żadnych utrudnień.
Groźny wypadek na trasie Ostrzyce-Wieżyca (woj. pomorskie). Tuż przed godz. 7.00 w okolicach drogi krajowej nr 20 w Szymbarku do rowu wpadł autobus, którym podróżowały 22 osoby. Byli to uczniowie szkoły średniej wraz z opiekunami.
- Autobus przewrócił się na bok i leży w rowie. Wszyscy pasażerowie wyszli z niego o własnych siłach. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Dopiero, kiedy pojawiło się pogotowie niektórzy zaczęli się uskarżać na otarcia i potłuczenia. Na wszelki wypadek siedem osób przewieziono do szpitala w Kartuzach - informuje Tadeusz Konkol, rzecznik pomorskiej straży pożarnej.
Kierowca był trzeźwy
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca autobusu był trzeźwy. Prawdopodobną przyczyną wypadku mogły być trudne warunki na drodze. - W tym miejscu jest bardzo ślisko. Jezdnia jest oblodzona - mówi Jarosława Krefta z kartuskiej policji.
Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. W Szymbarku w pobliżu drogi krajowej nr 20 najpierw wprowadzono ruch wahadłowy, a potem całkowicie zamknięto drogę. Utrudnienia skończyły się o godz. 10.30, po wyciągnięciu autobusu z rowu.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/i / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: ekspresskaszubski.pl | Wojciech Drewka