W Sopocie powstał zakład fryzjerski dla... bezdomnych i to na wzór tego rzymskiego założonego przez papieża Franciszka. Caritas Archidiecezji Gdańskiej pochwalił się nowym przedsięwzięciem podczas śniadania wielkanocnego dla ubogich i potrzebujących. Z usług fryzjerów-wolontariuszy będzie można skorzystać już po świętach. To unikatowe przedsięwzięcie w kraju.
Dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej ks. Janusz Steć powiedział, że pomysł, aby z myślą o osobach bezdomnych zorganizować zakład fryzjerski, zaczerpnął wprost z Watykanu. - Znalazłem informację, że takie miejsce wraz z łaźnią otworzył swego czasu w Rzymie papież Franciszek. Kontaktowałem się i orientowałem, jak oni to zorganizowali. My już mamy w Sopocie łaźnię od 2004 r. Bezdomni myją się w niej i dostają świeże ubrania. Z tego, co wiem, podobnego zakładu fryzjerskiego dla bezdomnych w Polsce do tej pory nie było - wyjaśnił ks. Steć.
Trzeba ich wspierać
Zdaniem duchownego, możliwość uporządkowania fryzury przez bezdomnych to element wspierania ich ludzkiej godności i szansa na zmniejszenie wobec tych osób uprzedzeń części społeczeństwa. - Trzeba przecież pamiętać, że z różnych względów nie mogą oni pójść do normalnych zakładów fryzjerskich - tłumaczył ks. Steć. Warunkiem skorzystania z usług fryzjera w siedzibie Caritasu w Sopocie będzie wcześniejsze skorzystanie z łaźni oraz założenie świeżego ubioru i bielizny. Ks. Steć nie sądzi, że zabraknie chętnych na fotel fryzjerski. - Zapotrzebowanie na te usługi jest bardzo duże. Do naszej jadłodajni przychodzi średnio dziennie ok. 200-300 osób, w mroźniejsze okresy bywa i 400 - wyjaśnił kapłan.
Mają już fryzjerów
Na razie znalazło się dwoje fryzjerów, którzy są gotowi bezpłatnie strzyc klientów. - Nadal szukamy jednak profesjonalnych fryzjerów, którzy w formie wolontariatu chcieliby od czasu do czasu udzielić nam pomocy - zaznaczył szef Caritas Archidiecezji Gdańskiej. Salon fryzjerski będzie działał w zależności od potrzeb, prawdopodobnie dwa razy w tygodniu. Pierwszych chętnych ma przyjąć tuż po świętach.
Śniadanie wielkanocne w Gdyni i Gdańsku
Tradycyjne śniadanie wielkanocne dla samotnych i ubogich odbędzie się też w sobotę w południe w Gdańsku w namiocie ustawionym na Targu Węglowym. W menu organizatorzy z Polskiej Izby Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy przygotowali m.in. jajka, żurek, białą kiełbasę, sałatki, owoce, baby wielkanocne, mazurki oraz pierogi z kapustą i grzybami. Będzie też kilkaset zestawów prowiantu do zabrania do domu. W Gdyni śniadanie wielkanocne zaplanowano, jak co roku, w niedzielny poranek w dolnym kościele Ojców Franciszkanów. Przy wspólnym stole zasiada tam zwykle ok. tysiąca osób. Najmłodsi goście świątecznego śniadania mają otrzymać, pochodzące ze społecznej zbiórki, nowe pluszaki.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl3.
Autor: aa / Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Caritas Archidiecezji Gdańskiej