Jak przekazał nam w piątek sierżant sztabowy Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, w środę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy pełnili służbę w ramach grupy Speed i w trakcie patrolowania miasta zatrzymali trzech kierowców, którzy znacznie przekroczyli dopuszczalną prędkość.
Wszyscy jechali w terenie zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę za szybko. Nagrany przez policjantów niechlubny rekordzista tego dnia rozpędził się do 113 kilometrów na godzinę, co znaczy, że przekroczył dopuszczalną prędkość o 63 kilometry na godzinę.
- Zgodnie z nowymi przepisami przekroczenie prędkości o ponad 51 kilometrów na godzinę karane jest mandatem w wysokości od 1500 złotych, a powyżej 61 kilometrów na godzinę od 2000 złotych. Takie mandaty otrzymali ci kierowcy. Dotychczas obowiązujące przepisy nakładają także na policjantów obowiązek zatrzymania prawa jazdy na trzy miesiące w przypadku przekroczenia prędkości o więcej niż 51 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym - wyjaśnił Bagiński.
DLACZEGO NA POLSKICH DROGACH DZIENNIE GINIE 7 OSÓB? OGLĄDAJ W TVN24 GO >>>
Policjant zaapelował przy tej okazji o rozsądek na drodze. Zapewnił jednocześnie, że policja będzie kontynuowała podobne działania i nakładała kary na kierowców łamiących przepisy kodeksu drogowego.
Autorka/Autor: eŁKa//now
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Słupsku