Rozładunek "wielkiego kreta"

Holenderski transportowiec przypłynął w środę wieczorem. Na jego pokładzie dotarły do Gdańska m.in. koło tnące i podzielona na segmenty obudowa tarczy maszyny, a także gigantyczny, 230-tonowy silnik "kreta".

- Rozpoczęliśmy rozładowywanie ładunku statku. Dzisiaj rozładowane zostały te mniejsze elementy - poinformowała Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik Gdańskich Inwestycki komunalnych. - W poniedziałek będziemy podejmować największe elementy, ważące po 200 ton i więcej.

2200 ton "kreta"

Jak powiedziała rzecznik, części maszyny będą wkładane do specjalnego szybu, w którym maszyna do końca roku zostanie złożona. Cała będzie ważyć ok. 2200 ton i będzie mierzyć ok. 90 metrów długości.

To, co na swoim pokładzie przetransportwał "Deo Volente", to jedyny ładunek morski.

- Inne części maszyny możemy tranportować lądem, bo są zdecydowanie mniejsze – wyjaśniła Skorupka-Kaczmarek.

Wiele elementów maszyny TBM jest już na miejscu.Przewieziono m.in. podwozia i koła maszyny, przewody wentylacyjne oraz szyny. Całe urządzenie waży tyle, co 50 boeingów (2200 ton), ma 90 metrów długości, a jego średnica to 12 metrów. Powstało na zamówienie. Budowano je 9 miesięcy. Wiercenie powinno rozpocząć się na początku lutego 2013 r.

Najdłuższy tunel w Polsce

Tunel pod Martwą Wisłą będzie jedną z największych i najbardziej spektakularnych inwestycji miasta w ostatnich latach. Ma być nie tylko najdłuższym tunelem w Polsce (ponad 1378 m), ale i pierwszym drogowym tunelem wykonanym metodą TBM, czyli właśnie z pomocą maszyny drążącej.

Podwodny tunel za 885 mln zł.

Tarcza wydrąży dwie nitki tunelu (po jednej dla każdego kierunku ruchu), który w swym najniższym miejscu znajdzie się prawie 35 m pod lustrem Martwej Wisły.

Władze miasta planują, że tunelem będzie można pojechać pod koniec 2014 roku. Jest to jeden z etapów budowy tzw. Trasy Słowackiego. Koszt gigantycznego kreta to 80 mln zl. Koszt całej inwestycji budowy odcinka tunelowego to 885 mln zł.

Autor: maz / Źródło: TVN24 Pomorze