Młodzi mężczyźni postanowili pojechać rowerami z Warszawy do Władysławowa (województwo pomorskie). Niestety, wybrali drogę ekspresową S7, którą rowerami nie można się poruszać. Uzmysłowili im to policjanci.
– Około północy oficer dyżurny nidzickiej policji otrzymał informację o kilku osobach jadących rowerami drogą ekspresową S7. Według zgłoszenia rowerzyści przemieszczali się od strony Mławy w kierunku Nidzicy – opisuje sierżant Alicja Pepłowska z Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.
Funkcjonariusze zatrzymali czterech młodych mężczyzn na wysokości Węzła Powierż. – Tłumaczyli, że wybrali się rowerami z Warszawy do Władysławowa – opowiada Pepłowska. Wszyscy mają po 18 lat i pochodzą z Warszawy i Piaseczna.
Policjanci wytłumaczyli młodzieńcom, że rowerami nie wolno poruszać się po drogach ekspresowych i skierowali ich na drogę serwisową, którą mogli kontynuować jazdę. Wszystkich też ukarali mandatami w wysokości po 250 złotych.
- Pamiętajmy, że drogi ekspresowe to drogi o ograniczonej dostępności. Oznacza to, że po tego typu drodze nie mogą poruszać się piesi, rowerzyści, motorowerzyści czy kierowcy pojazdów zaprzęgowych. Wjazd na drogę pojazdem, dla ruchu którego droga ta nie jest przystosowana to wykroczenie. Za złamanie tego przepisu grozi mandat karny – przypomina policjantka.
Źródło: TVN24 Pomorze