37-latek został ukarany mandatem w wysokości 200 złotych za przekroczenie prędkości na hulajnodze w powiecie węgorzewskim (woj. warmińsko-mazurskie). Policyjny prędkościomierz wskazał 37 km/h, podczas gdy przepisy określają 20 km/h jako maksymalną prędkość dla tego typu pojazdów.
Do zdarzenia doszło we wtorek w miejscowości Pozezdrze, w powiecie węgorzewskim (woj. warmińsko-mazurskie). Policjanci z węgorzewskiej drogówki mierzyli prędkość w miejscu, w którym zwykle dokonują pomiarów.
"W pewnym momencie zobaczyli, że po drodze publicznej z dużą prędkością porusza się hulajnoga. Zmierzyli więc jej prędkość" - przekazała Agnieszka Filipska, oficer prasowa policji w Węgorzewie.
200 zł mandatu za przekroczenie prędkości
Policyjny miernik wykazał, że hulajnoga jechała z prędkością 37 km/h, a obowiązujące przepisy określają maksymalną prędkość dla hulajnóg na 20 km/h. "Dlatego za przekroczenie prędkości o 17 km mężczyzna jadący hulajnogą dostał 200 zł mandatu. Bardzo był tym zdziwiony i zaskoczony" - przyznała Filipska.
Filipska przypomniała, że hulajnogi powinny poruszać się po ścieżkach rowerowych, a gdy ich nie ma, mogą jechać po chodnikach, jednak z prędkością zbliżoną do prędkości, z jaką poruszają się piesi. Hulajnogą można jeździć tylko po takich drogach, gdzie jest ograniczenie prędkości do 30 km/h - hulajnoga może po nich poruszać się z maksymalną prędkością 20 km/h.
Źródło: TVN24 Pomorze, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock