Gdańscy policjanci złapali na gorącym uczynku nietypowego złodzieja. Mężczyzna nie napadł na bank, lecz na księgarnię. Łupem padły... kryminały, wśród nich "Sztuka morderstwa".
56-letni mieszkaniec Sopotu po interesującą go literaturę wybrał się do Gdańska.
- W poniedziałek po południu pracownik ochrony księgarni przy ul. Grunwaldzkiej, poinformował dyżurnego komisariatu we Wrzeszczu, że ujęto mężczyznę podejrzewanego o kradzież - relacjonuje Magdalena Michalewska z gdańskiej policji.
"Sztuka morderstwa" w reklamówce
- Na miejsce pojechali policjanci i przeszukali wskazanego przez ochronę 56-latka. Okazało się, że mężczyzna schował w torbie siedem książek o tematyce kryminalnej, o wartości ponad 250 zł, a potem chciał wyjść ze sklepu, nie płacąc za towar.
Wśród nich znalazły się m.in. takie tytuły jak: "Sztuka morderstwa", "Kobieta z piątej dzielnicy", oraz "Sekret Rembrandta". Mężczyzna trafił do aresztu. Okazało się, że miał w organizmie ok. promila alkoholu.
Za kradzież kryminałów grozi mu pięć lat spędzonych tamże.
Autor: maz/roody/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | sxc.hu