Gdańskie tramwaje wróciły już na swoje stałe trasy po awarii sieci trakcyjnej we Wrzeszczu. - Początkowo występowały kilkunastominutowe opóźnienia, teraz jednak tramwaje jeżdżą już zgodnie z rozkładem - informuje gdańskie ZTM. W południe na wyłączonym z ruchu tramwajów odcinku Opera Bałtycka – Zajezdnia Wrzeszcz kursowała autobusowa komunikacja zastępcza.
Do zerwania sieci trakcyjnej doszło we wtorek przed godz. 12 przy przystanku Zamenhofa, na wysokości ul. Wojska Polskiego w Gdańsku.
Z powodu poważnej awarii od Opery Bałtyckiej do Zajezdni Wrzeszcz nie kursowały tramwaje linii 5, 6, 9, 11 i 12. Z kolei tramwaje od strony Oliwy dojeżdżały jedynie do Zajezdni Wrzeszcz.
W trakcie usuwania awarii na odcinku Opera Bałtycka-Zajezdnia Wrzeszcz wprowadzono autobusową komunikację zastępczą. Autobusy zatrzymywały się na wysokości przystanków tramwajowych.
Nieznana przyczyna
Zerwaną sieć trakcyjną udało się naprawić tuż po godz. 13., a tramwaje wróciły wówczas na swoje stałe trasy. Początkowo pasażerowie musieli się jednak liczyć z kilkunastominutowymi opóźnieniami. - Teraz ruch tramwajów jest już płynny, wszystkie jeżdżą zgodnie z rozkładem - poinformował Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
I dodał: - Na razie nie znamy przyczyny tej awarii. Mogę jednak zapewnić, że nie była ona związana z warunkami atmosferycznymi.
Tu doszło do zerwania trakcji:
Autor: dp/i / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: gdansk.pl | Bartłomiej Borowczak