Po ponad 20 latach oczekiwań mieszkańców, most przez Wisłę w okolicach Kwidzyna ma połączyć Powiśle z Kociewiem. Drogowcy zapowiadają jego otwarcie pod koniec lipca.
Po ponad 3 latach udało się zakończyć budowę. - Oficjalnie most zostanie otwarty najprawdopodobniej 26 lipca - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Ostatnie próby i prace "kosmetyczne"
- Obecnie na budowie trwają już odbiory techniczne oraz próby obciążeniowe mostu. Zostały tylko jeszcze do ukończenia ostatnie prace, "kosmetyczne" – tłumaczy Piotr Michalski. – Koniec lipca to termin orientacyjny, ale mamy nadzieję, że wtedy właśnie pojadą pierwsze samochody – dodaje rzecznik.
Jak mówi, to jedna z najbardziej oczekiwanych inwestycji na Pomorzu. – Mieszkańcy już dość długo czekali na ten most, dlatego tak ważne jest, żeby wszystko poszło jak najlepiej – tłumaczy.
"Winna pogoda"
Pierwotnie budowa mstu miała się zakończyć w grudniu ubiegłego roku. Głównym powodem niedotrzymania terminu zakończenia inwestycji jest - według wykonawcy - ubiegłoroczna susza. Z powodu niskiego poziomu wody na Wiśle zrezygnować trzeba było z wykorzystania jednostek pływających podczas prac budowlanych.
Na tempo inwestycji wpłynął też protest jednego z oferentów oraz fakt, że zimą nie można wykonać części prac wykończeniowych.
Przeprawa przez Wisłę powstaje w ciągu drogi krajowej nr 90. Ma połączyć Kwidzyn z lewą stroną rzeki i autostradą A1. Ułatwi tym samym komunikację blisko 200 tys. ludziom mieszkającym na terenach przedzielonych rzeką i "podłączy" Powiśle do gospodarczego systemu Trójmiasta. Podróż do Gdańska będzie krótsza o kilkanaście kilometrów i średnio pół godziny. To plus również dla kwidzyńskich firm.
Czwarty na świecie
Pomorski most ma nietypową konstrukcję. Na świecie są tylko trzy obiekty tego typu o porównywalnej skali. Do tej pory dwa takie mosty zbudowano w Japonii, a jeden w Szwajcarii.
– Wyjątkowość mostu polega przede wszystkim na rozpiętości przęseł – tłumaczył w rozmowie z TVN24 Krzysztof Kozioł, rzecznik prasowy wykonawcy. – Najdalej oddalone dzielą 204 metry. Po raz pierwszy w Polsce zastosowaliśmy też beton o tak wysokiej odporności na ściskanie - dodaje.
Całkowita długość trasy, wraz z estakadą i mostem, to 11,9 km. Mieszkańcy na jej budowę czekali blisko 20 lat. Najpierw brakowało pieniędzy, potem zmieniały się instytucje odpowiedzialne za budowę. Następnie projekt próbowali zablokować ekolodzy, którzy uważali, że obiekt może zagrozić ptakom i żyjącym w Wiśle minogom rzecznym.
Autor: ws/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: www.chcemymostu.pl