Nowe okręty podwodne dla Marynarki wybiorą w sierpniu. MON: Zaważą pociski manewrujące

04.10| Monda zaatakowała od strony morza. Okręty Wislandii otrzymały rozkaz do alarmowego opuszczenia portów wojennych i rozpoczęcia morskiej operacji obronnej. To fragment scenariusza ćwiczeń wojskowych Anakonda 2010.
Nowe okręty mają trafić do służby do 2025 roku
Źródło: Marynarka Wojenna

- Zdolność rażenia pociskami manewrującymi będzie czynnikiem przesądzającym w programie zakupu okrętów podwodnych – zapowiedział wiceminister obrony Czesław Mroczek. W sierpniu ma ruszyć postępowanie, które zakończy się wyborem nowego typu okrętów dla Marynarki Wojennej. Podpisanie umowy nastąpiłoby za dwa lata.

W marcu ub. roku zakończył się dialog techniczny z potencjalnymi dostawcami, MON zamierzało uruchomić procedurę w styczniu 2015 r., postępowanie przesunie się jednak ze względu na wymóg uzbrojenia okrętów w pociski manewrujące.

- Z punktu widzenia zwiększenia siły ognia, budowania „polskich kłów”, pociski manewrujące na okręcie podwodnym są ważnym elementem; dlatego zdolność rażenia pociskami manewrującymi będzie czynnikiem przesądzającym w programie okrętów podwodnych – powiedział Mroczek.

Kwestia pocisków manewrujących jako budowy zdolności odstraszania była rozważana przy programie „Orka”, dotyczącym wprowadzenia nowych okrętów podwodnych. Nie od początku była jednak stawiana jako jeden z warunków. - Było to jeszcze przedmiotem analiz, ale już wiemy, że będziemy mieli zdolność do użycia pocisków manewrujących w czasie, w którym pozyskamy ten okręt – powiedział Mroczek.

To oznacza, że MON musi teraz poprawić dokumentację, zbudować wymagania na pociski manewrujące. - Zamierzaliśmy rozpocząć postępowanie jeszcze w styczniu. Mam nadzieję, że rozpoczniemy w granicach sierpnia – dodał.

Okręty gotowe do 2025 roku

Wiceszef MON podkreślił, że możliwość autonomicznego użycia pocisków, bez każdorazowej zgody państwa producenta, będzie „punktem wyjścia” przy wyborze systemu.

- Chcemy, żeby to postępowanie było jak najbardziej konkurencyjne. Będziemy tak definiować parametry pocisku i okrętu, żeby nie wykluczać żadnego z istotnych potencjalnych dostawców – podkreślił wiceszef MON. Przyznał zarazem, że „jeśli chodzi o pociski manewrujące, lista nie jest długa”.

MON przewiduje, że podpisanie umowy nastąpi pod koniec roku 2016 lub na początku roku 2017. Dostawy miały zgodnie z założeniami następować w latach 2020-25.

Zagraniczni producenci podpisali już listy intencyjne z polskimi firmami

- Nigdy nie budowaliśmy okrętu podwodnego, więc integratorem całego systemu będzie podmiot zagraniczny ze znacznym polskim udziałem przemysłowym – powiedział. Przypomniał, że niektórzy zainteresowani producenci już podpisali listy intencyjne z polskimi firmami dotyczące możliwej przyszłej współpracy. - Kwestia dużego polskiego udziału przemysłowego jest oczywista. Udział będzie duży i będzie offset – dodał.

Offset - który w myśl nowej ustawy offsetowej należy do kompetencji resortu obrony - ma być sposobem na przekazanie Polsce wiedzy i technologii koniecznych do samodzielnego utrzymania sprawności sprzętu kupowanego za granicą.

Mroczek zapowiedział natomiast, że przy budowie trzech okrętów obrony wybrzeża typu Miecznik i trzech patrolowców Czapla „funkcję integratora MON powierzy polskim podmiotom”.

Zastąpią okręty podwodne typu Kobben

Cztery okręty podwodne typu Kobben, którymi obecnie dysponuje Marynarka Wojenna, miały - według założeń - zostać wycofane do końca roku 2016, nowszy od nich ORP Orzeł ma służyć do roku 2022. W latach 2020-25 mają je zastąpić trzy nowe jednostki.

Zainteresowanie dostawą okrętów podwodnych dla Polski wyrażają m. in. producenci z Francji, Niemiec i Szwecji.

Scorpene od Francuzów uzbrojone w pociski manewrujące

Francuzi proponują okręty typu Scorpene uzbrojone w pociski manewrujące zdolne razić cele naziemne w promieniu 1000 km od okrętu. - Pociski manewrujące odpalane z okrętów podwodnych przyniosłyby Polsce korzyści wojskowe i – zwiększając zdolność do odstraszania – dyplomatyczne – mówił wiceprezes koncernu DCNS Alain Fougeron.

DCNS i gdyńska stocznia Nauta uzgodniły, że w razie wyboru francuskiej oferty pierwszy okręt zostałby zbudowany we Francji, a przy jego produkcji szkoliliby się polscy specjaliści. Pozostałe dwie jednostki byłyby budowane w Polsce z dużym udziałem rodzimego przemysłu, np. Centrum Techniki Morskiej, które zajęłoby się opracowaniem systemów łączności i dowodzenia. Polska stocznia weszłaby też w posiadanie technologii koniecznych przy serwisowaniu okrętów.

A26 od Szwedów ma być szczególnie trudny do wykrycia

Szwedzki koncern Saab proponuje Polsce udział w produkcji projektowanego okrętu A26 – „jedynego opracowywanego obecnie okrętu podwodnego nowej generacji”, jak przekonywał wiceprezes firmy i jej szef na Europę Środkową i Wschodnią Tobias Wennberg. A26, opracowany z myślą o specyficznych warunkach Bałtyku, ale zdolny też do działań oceanicznych, ma być szczególnie trudny do wykrycia, można go będzie uzbroić zarówno w kierowane torpedy, jak i pociski rakietowe. Modułowa budowa ma pozwolić także np. na wydłużanie kadłuba przy modernizacjach.

Saab, którzy także nawiązał rozmowy z polskimi stoczniami, zapowiada, że w razie wyboru tej konstrukcji Polska uczestniczyłaby także w budowie okrętów budowanych na potrzeby Szwecji, a także dla innych przyszłych odbiorców.

Zainteresowani są tez Niemcy i być może Korea Południowa

Zainteresowanie dostawą dla Marynarki Wojennej RP wyrażali także niemiecka grupa ThyssenKrupp Marine Systems, proponująca okręty HDW 212 wybrane przez Bundeswehrę i marynarkę Włoch, lub 214A, zamówione przez Koreę Pd., Grecję i Portugalię, oraz hiszpańska stocznia Navantia. Niewykluczone, że do postępowania przystąpi też stocznia z Korei Południowej.

ORP Ślązak na służbę

Zakup okrętów podwodnych, patrolowych i obrony wybrzeża to nie jedyny projekt unowocześniania floty Marynarki Wojennej. Dodatkowo w 2016 roku służbę ma zacząć ORP Ślązak. Patrolowiec budowany jest na bazie korwety typu Gawron.

Wodowanie "Ślązaka"

Wodowanie "Ślązaka"

Zaczęli budować "Gawrona", dokończyć mają "Ślązaka"

Zaczęli budować "Gawrona", dokończyć mają "Ślązaka"

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ws / Źródło: PAP, TVN24 Pomorze

Czytaj także: